Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: szczepienia |
autor komentarza: anag |
data dodania: 2008-11-14 18:39:47 |
treść: Podobno to co zabija najwiecej podroznikow to lokalny transport a nie choroby. Na azjatyckich drogach panuje wolna amerykanka (najczesciej prawo wiekszego samochodu) wiec im wiecej sie przemieszczasz tym wieksze ryzyko;) Jesli chodzi o szczepionki - ja akurat mam caly komplet zalatwiony bardzo tanio i latwo za granica i przynajmniej przez nastepne 5 lat nie musze sie w ogole na nic szczepic. Niestety w Polsce dostep do lekarzy specjalizujacych sie w podrozach egzotycznych i informacji na ten temat jest nienajlepszy w porowaniu z krajami zachodnimi - co ma tez swoje odzwierciedlenie w cenach szczepionek/tabletek na malarie, ktore nie sa w Polsce powszechne i przez to o wiele za drogie... Znam ludzi, ktorzy zlapali w czasie podrozy malarie, tyfus, zoltaczke A i zapalenie opon mozgowych - to naprawde nic przyjemnego. Znajac ich historie na pewno zaszczepilabym sie nawet bez wzgledu na koszty. Nie jestem typem "strachajly" - nie myje zebow w wodzie mineralnej, nie myje rak co 5 minut, wcinam lokalne jedzonko i biegam po dzikich terenach. Do tej pory, odpukac, na nic nie zachorowalam w podrozach (najdluzsza trwala ponad rok) a zatrucie pokarmowe spotkalo mnie jedynie w Europie. Tym niemniej - generalnie jestem za szczepionkami... Pozdrawiam:) |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.