Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: co warto zobaczyc? |
autor komentarza: AMKB |
data dodania: 2009-01-17 06:08:58 |
treść: Kilka uwag gdzie warto a gdzie nie wg mnie: SAFARI: (Cytuję z mojego poprzedniego postu): Przede wszystkim wizyta w Ngorongoro - najwspanialszy na świecie naturalny ogród zoologiczny. Widok Kaldery Ngorongoro z jej obrzeża, lub w czasie zjeżdżania w dół to widok, który dla wielu zostanie na całe życie jako jeden z najwspanialszych widoków jakie widzieli... Drugim miejscem to najwspanialszy Park Narodowy Swiata (mówiąc o dzikich zwierzętach) - Serengeti razem z przyległym kenijskim Masai Mara. Doroczny spektakl migracji przeszło miliona antylop gnu i zebr jest moim zdaniem fascynujący. Czas migracji różni się trochę z roku na rok, ale generalnie w Tanzanii najwięcej zwierząt jest w miesiącach zimowych a w miesiącach letnich w Masai Mara. Trzeba unikać pory deszczowej w miesiącach wiosennych i jesiennych (często nieprzejezdne drogi) choć właśnie wtedy można obserwować słynne przeprawy zwierząt przez rzeki Grumetti i Mara. Można podróżować z namiotem, ale większośc Parków niestety jest zamknięta i największy problem to komunikacja w rejonie Parków, gdzie bez własnego samochodu lub zorganizowanej grupy praktycznie nie można podróżować. Z innych Parków warto zajrzeć do Tsavo East i Tsawo West oraz dzikiego, mało odwiedzanego Parku w Tanzanii - Ruaha. NAIROBI - nazywane również Nirobbery (od angielskiego rabować). Brzydkie, niebezpieczne (napady rabunkowe w biały dzień - trzeba uważać na przejeżdżające samochody - np. na przejściu dla pieszych z przejeżdżającego samochodu zerwą Ci złoty łańcuszek, lub wyrwią aparat czy torebke!!!), śmierdzące miasto. Nie warte nawet 1 godziny zwiedzania. Jedyne wg mnie punkty interesujące to odrestaurowany dom Karen z Out of Africa i miejscowy Park Narodowy, który jest łatwo dostępny i wcale nie taki zły. KILIMANJARO - Wspinaczka 5-6 dni w błocie, zimnie, brudzie i z coraz mocniej dokuczającą chorobą wysokościową. Wg mnie - strata czasu. Wg mnie znacznie ładniejsze jest Kilimanjaro oglądane od strony Parku Amboseli o ile pogoda pozwoli!! Często Kilimanjaro jest w chmurach i go w ogóle nie zobaczycie przez kilka dni! W parku Amboseli oprócz wspaniałych stad słoni możecie między innymi odwiedzić i wypić drinka w barze Hemingwaya, gdzie są jeszcze jego oryginalne zdjęcia i podobno alkohole (:-))) LAMU - Przeurocza wysepka w Kenii, która kiedyś (w latach 60tych) była jednym z docelowych miejsc dla ruchu hiippisowskiego - z najstarszym miastem w Kenii (około 1,000 lat!!). Stamtąd można popłynąc arabskim dhow na jedną z okolicznych wysp z prześlicznymi plażami... ZANZIBAR - gdybym miał wybierać wybrałbym Lamu. Piękne plaże i oryginalne Kamienne Miasto. LAKE NAKURU - Kenijski Park, znany z ostatnich jeszcze Białych Nosorożców oraz, jeżeli szczęście wam dopisze ogromnego stada Flamingów (do 2 milionów!!!). Piszę o szczęściu, bo trudno jest przewidzieć, czy akurat flamingi tam zawitają. Byłem tam trzykrotnie i tylko raz to widziałem - ale spektakl jest niesamowity!... Niestety nie jestem Ci w stanie pomóc jeśli chodzi o biuro podróży bo nigdy z nich nie korzystałem. Zawsze pożyczałem samochód w Nairobi i zwiedzałem na własną rękę... Powodzenia! |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.