Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: przejście graniczne z Ukrainą w delcie Dunaju |
| autor komentarza: jedker |
| data dodania: 2012-09-12 10:15:48 |
| treść: Hej byłem, właśnie kilka dni temu wróciłem, chciałem sobie sam odpowiedzieć na wpis, a tu widzę, że ktoś się zainteresował tematem ;) Wyjeżdżając z Prymorske (ostatnia miejscowość na południu Ukrainy leżąca nad morzem) wjeżdżamy w Deltę Dunaju. Dojeżdżamy do Kili, na rynku spotykam marynarza, który mówi trochę po Polsku mówi, że nie ma opcji na przekroczenie granicy, najbliższe przejście to Reni. Za kilka godzin spotykamy dwóch rowerzystów z Izmaiłu, którzy potwierdzają te informacje. Mówią, że nie ma żadnego przejścia ani promu w Delcie Dunaju. W Izmaile mam od miejscowego jeszcze raz potwierdzenie tej informacji. Więc już bez kombinowania udajemy się na przejście Reni-Giurgiulesti. Jest to przejście Ukraińsko-Mołdawskie, o tyle ciekawe, że przez Mołdawię przejeżdża się niecały kilometr (pewnie chodzi tu o dostęp Mołdawii do Dunaju, a przez to do morza) no i wjeżdżamy do Rumunii. Kawałek zostaje jeszcze do Galati, gdzie od rana do wieczora kursują promy na drugą stronę Dunaju. Po tygodniu spotykamy parę rowerzystów z Rzeszowa, którzy jechali tą samą trasą, też próbowali przebić się wcześniej przez granicę ale nie było opcji. Pozdrawiam. Jakby by nasunęły się jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. gg 1364221 |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.