Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: Parę uwag dla wybierających się do Boliwii. |
autor komentarza: marek.kos |
data dodania: 2007-08-25 21:13:24 |
treść: Parę uwag dla wybierających się do Boliwii. Wczoraj wieczór wróciłem z Ameryki Południowej. 90 procent samochodów używanych przez boliwijskie agencje turystyczne nie przeszłoby kontroli technicznej w Polsce. Bardzo często kierowca jest jednocześnie kierowcą, mechanikiem, kucharzem i przewodnikiem. W ciągu dnia zajmuje się prowadzeniem samochodu dopóki jest sprawny, naprawami, na postoju podłącza kuchenkę gazową i zamienia się w kucharza. Wieczorem, kiedy pasażerowie idą spać, zabiera się za samochód: uzupełnia brakujące płyny, dokręca śruby, skręca drutem i sznurkiem różne obluzowane elementy samochodu. Pracuje kilkanaście godzin na dobę. Wycieczki odbywają się w rejony, gdzie w promieniu kilkuset kilometrów nie ma zakładów naprawczych ani stacji benzynowych. Obejrzycie dodane przed chwilą zdjęcie zatytuowane "opona". Przy szybkości ponad 100 km/h z hukiem pękła dętka i rozleciała się opona. Samochód oczywieście zmienił tor jazdy, ale na szczęscie w pobliżu nie było ani innego samochodu, ani drzewa, nie było nawet drogi, więc nawet nie wypadł z drogi, tylko spokojnie się zatrzymał. Zwróćcie uwagę na resor po lewej stronie zdjęcia. Jest pęknięty i związany urwanym paskiem klinowym. W Boliwii nie wyrzuca się zepsutych części samochodowych, bo w każdej chwili mogą znaleźć inne pożyteczne zastosowanie. To zdarzenie miało miejsce na Salar de Uyuni w drugiej godzinie trwającej 3 dni prawie 1000-kilometrowej podróży po bezdrożach Altiplano. Drugi raz opona pękła następnego dnia na wysokości około 4600 m.n.p.m., tym razem jednak bez huku i przy mniejszej prędkości. Wybierając się w podróż nawet zwykłym kursowym autobusem, dobrze jest mieć ciepłe ubranie, zapas żywności i dużo wody, nie tylko do picia bo może się zdarzyć, że zabraknie wody w chłodnicy i kierowca poprosi pasażerów aby mu odstąpili swoje zapasy, jeśli chcą jechać dalej. |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.