Forum dyskusyjne dodanie komentarza

powrót

temat: Zostać na dłurzej
autor komentarza: 12250
data dodania: 2007-12-23 02:13:31
treść:
Niedawno wróciłem z Meksyku. Trochę informacji ogólnych. Nie jest to kraj, w którym chciałbym mieszkać aż tak długo. Na Jukatanie pogoda, owszem, jest OK. Teraz jest ciepło i niezbyt wilgotno. Mniej odpowiada mi tamtejsza kuchnia. Nie mogę przyzwyczaić się do ich "naleśników". Za dużo w nich mąki kukurydzianej. Hinduskie odpowiedniki są znacznie lepsze. To co my nazywamy "kuchnią meksykańską" nie ma nic wspólnego z potrawami jadanymi przez Meksykanów. Pierwszy z brzegu przykład. Oni jedzą czerwoną fasolę ale miksują ją i podają w formie brązowej papki. Jak to wygląda na talerzu? Nie trzeba dużej wyobraźni. Ja zdecydowanie wolę polskie wersje potraw meksykańskich. Co do wizy. Polacy oczywiście nie potrzebują jej ale to dotyczy pobytu turystycznego do 90 dni. Aby ominąć ten przepis możesz przed upływem 3 miesięcy pojechać do Belize, Gwatemali (polecam !) albo innego sąsiedniego kraju i wrócić. Jakie są tam koszty utrzymania? Nie wiem jak jest z wynajęciem mieszkania. My spaliśmy w hotelach. Za pokój 2 osob. z łazienką w posadzie koło Chichen Itza daliśmy ok 25 $. Nocleg w jedynce niedaleko Cancun kosztował niewiele mniej. Ceny żywności są niższe niż w Polsce (o 10 - 30%) ale spodziewałem się, że będzie taniej. Niektóre artykuły są nawet droższe - np małe piwo (w sklepie) ok 1 $, (w restauracji) ok 2 $. Koszty transportu. Znacznie taniej niż w Polsce. Kilka kilometrów po mieście za 2 $. Z centrum Meridy na lotnisko - 7 $. Autobus II klasy z Palenque do Cancun (ok 900 km) za 27 $, a to samo w I klasie za 47 $. Te tańsze nadają się tylko do podróży na krótsze dystanse, bo nie są zbyt wygodne. Jacy są Meksykanie? Ja nie miałem żadnych zastrzeżeń. Mili, sympatyczni, jak mają za co to lubią bawić się. Jeszcze język. Hiszpańskiego można nauczyć się na miejscu. Są nawet specjalne szkoły dla obcokrajowców. Nie pytałem się ile kosztuje kurs ale to nie są chyba "ogromne pieniądze".
Jeszcze o ortografii. Choroba chorobą ale ona nie może być powodem, że "nic nie robię z tym fantem, bo mam wytłumaczenie". Wręcz przeciwnie ! Należy szanować czytającego i baczniejszą uwagę zwracać na wyrazy z pisownią których można mieć problemy. Skorzystaj z rady "blueberry nights".
Powodzenia. Pozdrawiam.
tytuł:
treść:
użytkownik: hasło:

Strefa Globtrotera

Forum dyskusyjne

Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.

Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.

Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.

Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.

Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.

Jak dodać wątek

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie [tutaj]
  2. Zaloguj się (na każdej stronie)
  3. Utwórz nowy wątek na forum [tutaj]
X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2025 Globtroter.pl