Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: co warto zwiedzić po drodze na wybrzeże |
autor komentarza: Misiorek |
data dodania: 2015-08-17 08:54:42 |
treść: Do mario1203. Od razu dwie sprawy...:-) W tym roku właśnie też zrobiliśmy sobie z żoną wypad do Mołdawii w celu odwiedzenia tych winnic, a dokładnie chcieliśmy albo Milestii Mici, albo Cricova (zważywszy na to, że to największe winnicy na świecie) obydwie znajdują się w bliskości około 20-30 km od stolicy Mołdawii Kiszyniowa. i Teraz tak: 1) Do obydwu tych winnic lepiej jednak zadzwonić na 1-2 dni przed przyjazdem aby zarezerwować sobie termin zwiedzania, myśmy niestety tego nie zrobili, gdyż z reguły jedziemy w ciemno wszędzie i tutaj akurat się nacieliśmy nie dane nam było zobaczyć żadnej....:-(((( 2) Jeśli będziesz chciał jechać do Kiszyniowa od strony Rumunii pod żadnym pozorem nie wjeżdżaj do Mołdawii od strony Delty Dunaju w W Rumunii i Giurgiuleşti już w Mołdawii, czyli E584: a) masakra na granicy - straszny zator, ale to małe piwo...:-) b) tej drogi E584/M3 już za granicą Mołdawii najnormalniej w świecie nie ma...hahahah...tzn jest, ale to jest jakaś masakra - to jest droga szybkiego ruchu z ograniczeniem do 90km/h a nie da się po niej jechać więcej niż 10km/h. To jest jedna wielka dziura i tak na prawdę jedzie się piaszczystym poboczem....:-) wniosek: jedź jak najdłużej Rumuńskimi drogami tj. z nad morza ponownie na Bukareszt autostradą, w 1/3 drogi odbijasz na Buzau (tutaj mała ciekawostka ale o tym poniżej) - później Fokszany, Tuceci, Barlad, Husi, Albita, Leuseni już w Mołdawii i tutaj masz całkiem znośną drogę prosto do Kiszyniowa E581. Ciekawostka! jak będziesz koło Buzau koniecznie, ale to koniecznie zjedź z drogi aby zobaczyć błotne wulkany (Vulcanii Noroiosi) - są niesamowite, piękne i wręcz kosmiczne - dosłownie. Generalnie pod dokładnie tymi wulkanami jest całkiem przyjemny hotelik (25e pokój 2 osobowy - nie ma co prawda klimy, ale ujdzie, aby się tylko przespać). Dlatego też, tutaj warto sobie zrobić nocleg podczas dalszej jazdy do Mołdawii. Samych miejsc z wulkanami są dokładnie trzy: Vulcanii Noroiosi, Paclele Mari oraz Paclele Mici. Jednak te pierwsze, koło hotelu są moim zdaniem najfajniejsze i nie trzeba do nich dochodzić. Pozostałe też są super, ale już jednak około 500m-1km trzeba do nich iść pieszo. Zwiedzanie polecam jak najwcześniej rano, kiedy nie ma jeszcze innych turystów i słoneczko nie parzy z góry - tak 7-8 rano. Aha, myśmy generalnie nic nie płacili za wstęp, ale słyszałem że może być opłata, ale raptem 4 leje (niecałe 4 pln)... |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.