Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: wyjazd do albani |
| autor komentarza: Misiorek |
| data dodania: 2016-04-27 10:54:49 |
| treść: Ja Albanię zjechałem własnym samochodem praktycznie calutką, zarówno w głębi jak i samym wybrzeżem. Jeśli chodzi o morze to dwa razy nocowałem w tym samym hotelu. Raz byliśmy tam na 2 samochody z znajomymi, a raz byłem sam z żoną. Hotel znajduje się pomiędzy Sarande a Ksmil, bliżej Sarande, a nazywa się Hotel Selvia. Tutaj link do ich strony (raczej skromna strona): http://www.hotelselvia.com/template.php?pag=60279&tongue=ALB . To co mogę powiedzieć o hotelu, jest rewelacyjnie położony tuż nad samym morzem, właściwie na samej plaży i posiada własną plażę z leżakami, parasolami i takie tam. Dodatkowo mają fajowy basen. Pokoje spoko, bardzo czyste z łazienkami (to co może się nie podobać niektórym, to to, że nie ma kabiny prysznicowej, tzn. jest prysznic, ale hmm w samym środku łazienki...xD - ale tam chyba jest taka moda, gdyż jest bardzo ciepło, więc wszystko co zostanie zalane podczas kąpieli, zaraz wysycha). Myśmy płacili 35 euro za taki pokój (generalnie one są 3-4 osobowe, więc przestronne), ale płaci się za pokój, nie osobę. Cena zawiera małe śniadanie, ale, ale...xD...na śniadanie podawali (może teraz coś się zmieniło) jajka na twardo, jajka na miękko, jajka sadzone, oraz jajecznicę...no i omlety z jajek w różnych postaciach...hihihihi...nie powiem, że było coś nie tak z tymi jajkami, bo było to bardzo smaczne, no ale przez ile dni z rzędu można jeść same jajka....hahahahaha. Hotel dalej jest o tyle fajnie położony, że jest tak trochę na uboczu od głównych miejskich plaż, więc jest mało ludzi, a do centrum Sarande jest raptem jakieś 2-3km. Więc generalnie super miejsce...i tak było jak byliśmy za pierwszym razem... ...niestety jest jeden wielki minus...tutaj na tym zdjęciu to widać: http://www.hotelselvia.com/template.php?pag=60296&pagina=1&id_immagine=49393&azione=vedi tuż obok plaży znajduje się górski potok - masakrycznie zimny, ledwo co można nogi w nim zamoczyć - i on niestety wpływa do morza na hotelowej plaży, a co za tym idzie woda w morzu w tym miejscu jest bardzo zimna - tak było 3 lata temu. Jak byliśmy rok wcześniej potok zakręcał w drugą stronę, więc woda wpadała do morza w innym kierunku i nie było tego czuć. Jak jest teraz nie mam niestety pojęcia, może całkowicie zasypali ten potok, choć nie był to strumyczek...:-)))))...albo całkowicie zmienili jego bieg...nie wiem, trzeba by to zobaczyć.... Jednak mimo to co powyżej, tak czy tak w ciemno można tam znaleźć inne fajne hotele lub kwatery. Najlepiej zacząć szukać od miejscowości Dhermi, przez Himare, Borsh aż do Ksamil - na pewno znajdziecie coś odpowiadającego Waszym potrzebą.... My na ogół robimy tak, ustalamy sobie wcześniej obszar gdzie chcemy się zatrzymać docelowo, dojeżdżamy tam pod wieczór (w nocy), szukamy pierwszego lepszego noclegu na 1 noc, wstajemy z samego rana, pakujemy się i od rana właśnie szukamy tego docelowego noclegu na parę lub paręnaście dni. Dlatego tak, gdyż tam jest na prawdę mocno rozwinięta baza noclegowa i nie ma co łapać się za pierwszy lepszy hotel, który wydaje się bardzo, ale to bardzo fajny, gdyż za chwilkę może się okazać, że tuż za zakrętem jest jeszcze fajniej....:-))))) |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.