Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: na własną rękę, czy z biurem podróży..? |
| autor komentarza: artur.w |
| data dodania: 2016-09-14 20:24:01 |
| treść: >Na własną rękę jeżdże tylko po Polsce, gdyż znam teren i czuje się bezpiecznie. >Zagranicę wyłącznie z biurem podróży (np. Wezyr, Itaka, Tui - >http://notespodrozny.pl/wezyr ), zwłaszcza, że mam dwójkę małych dzieci, które nie >będą się żywić suchym prowiantem i byle czym, tylko potrzebują normalnych posiłków i >dobrych warunków mieszkaniowych (w tym dla córki potrzebuję łóżeczko). >W tym roku byliśmy 10 dni nad polskim morzem i całkowity koszt wakacji wyniósł >niecałe 6000zł. Nie wiem czy to dużo, czy mało, ale wychodzę z założenia, że nie po >to jeżdże na wakacje, aby sobie wszystkiego odmawiać. Dla mnie wyjazd z zapasem zupek >chińskich i konserw jest świetny dla studentów (sama tak robiłam) albo ludzi bez >dzieci, jednak, gdy ma się rodzinę, to człowiek oczekuje jako takiego komfortu. >Myślę, że ludzie posiadający dzieci zrozumieją. Oczywiście masz rację, nie każdy pisze się na samoorganizatora super wycieczki, choćby z powodu braku poczucia bezpieczeństwa, o czym zresztą wspomniałaś itp. Pamiętaj jednak, że organizacja podróży na tzw "własną rękę" nie oznacza żywienia się chińskimi zupkami i spania w przydrożnych szałasach. Przytoczę tutaj swoją osobistą przygodę, wyjazd do raczej bliskiego kraju... Kilka lat temu zorganizowałem sobie wyjazd do Andaluzji. Cóż, w biurach podróży są oferty wyjazdu w ten jakże uroczy skrawek Hiszpanii. Ale żadne biuro podróży nie zaoferowało mi akceptowalnych warunków przy opcji zwiedzania Al Hambry i Gibraltaru. Więc odpuściłem biuro. Samemu zorganizować sobie dojazd, czy bilety wstępu to łatwizna, a noclegi akurat (był taki kaprys) zabukowany został w hotelu 4-gwiazdkowym. Wyżywienie? Hmm, wiesz ile np. w takiej Granadzie jest knajp, knajpeczek i tym podobnym przybytków? :) Sorry, ale to nie daje się porównać z wyżywieniem hotelowym HB albo AI... Sam wybierasz, codziennie masz coś innego, coś, na co akurat masz ochotę, a nie masz to, co wpisane jest od wieków w restauracyjnym menu na dany dzień tygodnia.. Dzieci? Wybierasz hotel oferujący łóżeczka - są ich tysiące w większości zakątków świata :) ...i praktycznie zawsze owo łóżeczko jest bezpłatnym dodatkiem. |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.
