Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: Wiza na lotnisku |
| autor komentarza: bombay |
| data dodania: 2016-09-30 09:04:20 |
| treść: Wrócilem 23 wrzesnia 2016 z Iranu. Temat VoA cieszy się dużym zainteresowaniem. Opisywałem to już wprawdzie na innym forum, ale postaram się także tu powtórzyć i nieco rozbudować. Postanowiłem, że wizę będę załatwiać po przylocie na lotnisku IKIA w Teheranie. Na wypadek jakichkolwiek pytań przygotowałem sobie wydruki po polsku i angielsku na temat "Visa on Arrival" 1- ze strony ambasady Iranu w Warszawie 2- ze strony IATA 3- ze strony http://www.iranianvisa.com/uponarr.htm dodatkowo zrobiłem rezerwacją w dobrym hotelu i oczywiście wydruk. Do tego wydruk potwierdzenia daty wylotu z Iranu. Próbowałem też dowiedzieć się oficjalnie, które ubezpieczenia są uznawane - pytania pozostały bez odpowiedzi. Leciałem liniami Aegan z Warszawy z przesiadką w Atenach. Na lotnisku w Warszawie przy odprawie pani zapytała o wizę irańską. Powiedziałem, że uzyskam ją na lotnisku w Teheranie. Nastąpiła krótka konsultacja i zostałem dopuszczony do lotu. W Atenach nikt o wizę nie pytał. Później dowiedziałem się, że na innych lotniskach europejskich zdarzają się jednak pytania o wizę a nawet problemy z tym związane. Po wylądowaniu w Teheranie udaję się do okienka VoA i pobieram wniosek, który wypełniam. Osób ubiegających się o wizę na lotnisku było ok. 50. Zanosiło się na dłuższe oczekiwanie, ale też upatrywałem w tym szansy na to,że nie będzie żadnych zbędnych pytań. Z wypełnionym wnioskiem idę do okienka Insurance, wypełniam kolejny formularz, oddaję paszport i otrzymuję kwitek do trzeciego okienka (kasa). Pokazuję moje polskie ubezpieczenie. Pan w okienku nawet nie spojrzał i stwierdził not valid. W kasie do zapłacenia było 75 EUR za wizę i 14 EUR za irańskie ubezpieczenie. Wiza przydzielana jest automatycznie na 30 dni, mimo, że wniosek składałem na 15 dni. Wracam przed okienko nr 1 i czekam na wywołanie mojego nazwiska. Nastąpiło to po ok 1 h. Zgodnie z oczekiwaniem nie było już żadnych pytań. Wiza jest w paszporcie i teraz udaję się do stanowiska immigration. Tu uwaga - są 2 punkty odpraw (terminal A i B) i lepiej się nie pomylić. Należy pójść do A. Ja wybieram z nieświadomości B a to oznacza dodatkowy problem z odbiorem bagażu. W podobnej sytuacji znalazło się jeszcze kilka innych osób. W końcu bagaż odebrany i jestem w Iranie. Teraz muszę: -zalogować się do internetu (jest bezpłatny, ale strona autoryzacji tylko w języku farsi) -odwołać niepotrzebną rezerwację w hotelu -wymienić pieniądze -wydostać się z lotniska (a nie mam zamiaru przepłacać za taxi) Reasumując - ten sposób uzyskiwania wizy wydaje się optymalny ze względu na czas i koszty przy podróży nie dłuższej niż 30 dni i przybyciu samolotem. Temat dosyć intensywnie rozpoznawałem wcześniej w internecie i nie doszukałem się przypadku odmowy przyznania wizy na lotnisku. Nie wydaje się konieczne wykupywanie Autorisation Code. Można próbować z ubezpieczeniem wykupionym w Polsce, ale koniecznie z nazwy musi być wymieniony Iran. Obecny koszt wizy VoA wynika z wydłużonego okresu na jaki jest przydzielana - 30 dni. Konieczność wykupienia irańskiego ubezpieczenia jest skutkiem częstego nie wywiązywania się ubezpieczycieli ze zobowiązań - problem wynika z utrudnień przy dokonywaniu płatności z innych krajów do Iranu. |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.
