Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: prośba o poradę pustynia nocleg w berberyjskiej wiosce |
| autor komentarza: marianna_p |
| data dodania: 2008-06-07 13:18:41 |
| treść: cześć. ja byłam na takiej "wycieczce" w Merzoug'e (zdjęcie "moich" namiotów na moim profilu w galerii:). Są tez podobno, podobne wycieczki z Zagory, która jest (podobno) kamienistą pustynią. Merzuga to z jednej strony koniec świata - na końcu nie ma nawet już dróg asfaltowych, do miasteczka dojeżdża się droga piaszczystą. Z drugiej strony mam wrażenie, że Maroko żyje głównie z turystów i dla turystów, jest tam taki mini przemysł turystyczny. Co oznacza, że wszędzie znajdziesz oferty takiej wycieczki, zarówno w Marrakeszu w biurach lokalnych- pewnie drogo- jak i na miejscu. My dojechaliśmy do Merzugi na własną rękę (wypożyczonym autem z Marrakeszu, po drodze odwiedzając wiele innych miejsc) i tam w hoteliku "chez Izabelle" wykupiliśmy sobie taką wycieczkę. Na pewno w każdym hoteliku Ci to zaoferują. My mieliśmy ten komfort, że tego dnia z naszego hotelu byliśmy jedynymi gośćmi chętnymi na taką przejażdżkę i mieliśmy wyjazd b. kameralny. Ale spotkaliśmy po drodze parę karawan, nawet 15- osobowych na podobnej zasadzie. My zapłaciliśmy 600dh/osobę - ale słabo się targowaliśmy i byliśmy tylko we dwójkę, a właścicielka jest Francuzką i to nas zmyliło, jestem pewna, że można dużo taniej pojechać. W programie jest wyjazd na wielbłądach w głąb pustyni, nocleg z tradycyjną kolacją w namiotach- zachód i wschód słońca i powrót przed południem. W miasteczku widziałam przewodników z wielbłądami stojącymi pod tabliczkami – prawdopodobnie z podobną ofertą. Więc wybór jest, po prostu na miejscu możesz porównać oferty i się zdecydować. Tyle, że nie są to wioski berberyjskie, tylko namioty rozstawione specjalnie dla turystów. Natomiast gdy byliśmy w Dolinie Dades, poznaliśmy człowieka, który zaproponował nam w przyszłości, 2-3 tygodniową wyprawę w głąb tej Doliny i życie z tamtejszymi Nomadami- w ich wioskach, przemieszczanie się z nimi i ich kozami, wielbłądami i życie takie jak oni. Nie sądzę, żeby na pustyni ktokolwiek żył w ten sposób. To raczej tylko taki sztafaż dla turystów…ale widoki są piękne, w końcu dla nas pustynia to coś niezwykłego:) No i jeszcze co do pory roku- my byliśmy w maju i było b. gorąco, nie wyobrażam sobie podobnej wyprawy w lecie… |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.