Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: Polak-turysta |
autor komentarza: anag |
data dodania: 2008-11-19 08:29:46 |
treść: Zeby to byl tylko brak usmiechu i nieumiejetnosc prowadzenia dyskusji... Pare miesiecy temu jechalam z Heathrow metrem do centrum - metro oczywiscie wypakowane ludzmi z lotniska (wiec z calego swiata), bagazami, itd. Na jednym z pierwszych przystankow wtoczyla sie grupa pijanych Polakow, bylo ich szesciu i popijali wodke prosto z butelek. Darli sie wnieboglosy, przewracali sie, smrod nie do wytrzymania. Jeden mial kurtke z napisem POLAND. Twarze innych pasazerow mowily wszystko - szybko zaczeli sie przesiadac do innych wagonow. Drugi przyklad - widzialam kiedys dwoch Polakow na stacji metra, z ktorych jeden przeszedl przez bramki, a drugi mial problem z karta i bramka nie chciala go puscic. Oczywiscie k...wowal na czym swiat stoi. Ten, ktory byl juz po drugiej stronie zauwazyl pracownika stacji (tak sie sklada, ze byl czarny) i krzyknal na caly glos do swojego kumpla "e, idz no pogadaj z tym czarnym ch..." W obu tych przykladowych przypadkach (ktore moglabym mnozyc) nie wytrzymalam i nagadalam - oczywiscie oberwalo mi sie z powrotem, w slowach, ktorych nie powtorze. Takiego zmasowanego polskiego buractwa jak w Londynie nie widzialam nigdy nigdzie, w tym nawet w Polsce. Na szczescie troche sie to ostatnio zmienia, bo nastapil odplyw i zenada jakby mniejsza... |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.