Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: samochodem do Indii i Tajlandii |
autor komentarza: mandalay |
data dodania: 2009-03-06 20:07:49 |
treść: A kto ci takich głupot naopowiadał na temat trasy przez Turcję, Iran i Pakistan oraz o podróżowaniu po Birmie? Drogi w Turcji i Iranie może nie są doskonałe, ale z pewnością są wystarczająco dobre, żeby nimi jechać. W Pakistanie jest nieco gorzej pod tym względem, ale większość samochodów powinno sobie z nimi poradzić. 400 metrów przepaści? Ciekawe gdzie?!? Może i zdarza się na KKH, ale to nie jest po drodze! Może cię rozczaruję, ale prawie cała trasa jest płaska jak stół. Co do samochodu, to rzeczywiście nie wybierałbym się nowym autem z pełną elektroniką. Jeśli samochód w serwisie wymaga podłączenia do komputera, to oczywiście nic takiego nie uświadczysz, bez szans. Trzeba albo wybrać super wytrzymałe auto terenowe albo jakiś stary model popularnego auta osobowego, na przykład nieśmiertelny mercedes "beczka". Auto musi być tego typu, żeby dało się je naprawić w prostym warsztacie, korzystając z popularnych, powszechnie dostępnych części zamiennych, nawet pożyczonych z zupełnie innego modelu. Jeśli auto ma prostą konstrukcję, to da się je naprawić nawet w Pakistanie. Pakistan w ostatnim czasie to zupełnie inny problem, ja bym się w aktualnych warunkach raczej nie odważył. Mam nadzieję, że za jakiś czas sprawy się uspokoją. Co do Birmy. Plantacje narkotyków i obozy pracy, to pewnie prawda, ale zwiedzanie tylko z rządowym przewodnikiem, to zwykła bzdura. Poczytaj, w sieci są dziesiątki relacji (licząc tylko polskojęzyczne) ludzi podróżujących po Birmie na własną rękę. O ile wiem, to nie ma promów pływających pomiędzy Indiami, a Tajlandią, więc przesłanie w ten sposób samochodu jest mocno wątpliwe. Pozdrawiam, Marek |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.