Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: Przystępny przewodnik w Iquitos |
autor komentarza: Raphael |
data dodania: 2013-05-27 13:29:04 |
treść: mam nadzieję że kolega camer75 wytłumaczył jak to łażenie po dzungli wygląda? Bo nie ma mowy o jakimkolwiek "przemierzaniu". Można co najwyżej "liznąc" jej zwierzchu, Nie rozwijam tematu, bo odrobina wyobraźni powinna pomóc odpowiedziec na ewentualne pytania. Te eco-camps to chyba ciekawa sprawa. Byłem w jednym z nich niedaleko Iquitos. Jak się nazywał nie pamiętam, ale pamiętam że było tam mini zoo (zwierzaki okaleczone, porzucone, odnalezione) i to że kąpałem się tam w rzece (jakkolwiek tam się ona nazywala). I nic mnie w tyłek nie ugryzło :) Ale najlepiej dostac się do wioski nad jakąś odnogą rzeki i tam pomieszkac chwilę,,, żyjąc codziennym życiem jej mieszkańców. Ja w ten sposób żyłem w delcie Orinoco, w Wenezueli. Co do spływu po Amazonce, nie wiem jakim statkiem płynął kolega. Ja płynąłem z Tabatinga (pogranicze kolumbijsko-brazylijskie) do Manaus, 5 dni, 4 noce. Taki "spływ" to nie tylko to co wokół, ciekawe jest też to co dzieje się na pokladzie, obserwacje socjologiczne, poznawanie ludzi, rozmowy z nimi, a są tam i Brazylijczycy, i Kolumbijczycy, turystów bardzo niewielu (na moim było nas 3 szt.). A każdy ma inne sprawy, troski, problemy. Wieczorem otwiera się górny deck gdzie można napic się zimnego piwa, potańczyc, poimprezowac... |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.