Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: Podróże do albani |
autor komentarza: Misiorek |
data dodania: 2016-02-18 12:03:52 |
treść: Tak jak pisze osoba powyżej. Paszport, zielona karta, karta kredytowa, euro i śmigać. Nie ma się czego obawiać, kraj przy zachowaniu odrobiny rozsądku bardzo bezpieczny. No może za wyjątkiem "ichniejszej" jazdy samochodami....:-)))). Każdy robi co chce i jak chce, nie istnieje coś takiego jak pierwszeństwo przejazdu, czy ustąp, światła hmm...są, tylko co z tego, stają i parkują jak i gdzie im się podoba...ale...wiesz co, jeśli spojrzeć na to z drugiej strony jest to fajne. Ja przechodziłem 3 etapy przyzwyczajenia się do tego: 1 etap) bojaźń o własny samochód, że na pewno nie uda mi się tego przetrwać w całości...:-))) 2 etap) wk....nie na nich wszystkich, co oni robią, jak stają, jak zajeżdżają drogę, nie można gdzieś przejechać, bo Pan akurat stanął na środku drogi i poszedł na zakupy....xd 3 etap) dochodzenie do wniosku, że jest to bardzo bezpieczny, komfortowy i bezstresowy sposób jazdy...poważnie! Należy się tylko dostosować do tego wszystkiego.... Co ciekawe zjeździłem Albanię własnym samochodem wzdłuż i wszerz i dziwne wyszedłem z tego cało, a co więcej na jakieś 4 tys km zrobionych tam, będąc to tu to tam nie widziałem żadnego poważnego wypadku, czy nawet stłuczki...:-) Jeśli chodzi o ludzi. Są bardzo mili i pomocni, dzieci żebrzące to jakaś bujda, ewentualnie można spotykać wędrujących Romów, których defakto Albańczycy również nie lubią. Baza noclegowa - bardzo dobra i to na wysokim poziomie. Ceny - niskie nawet jak dla nas polaków Jedzenie - pyszne, dużo owoców morza i duże porcje podają w bardzo niskiej cenie Paliwo - podobne ceny jak u nas, jednak spore różnice pomiędzy stacjami Zanieczyszczanie - tak są miejsca gdzie są wysypiska śmieci w bardzo dziwnych miejscach, co więcej koczują tam właśnie Romowie - dziwny widok...:-) Ciekawe miejsca do zwiedzania: Tirana z pchlim targiem włącznie, okolice jeziora Szkodra, miasteczko Beret - sielankowe, Gijokastra - sam zamek w którym można wejść wszędzie, a nad głową latają nietoperze...:-))) oraz miasteczko, Kruja, w sumie cała przełęcz Himare - LIgora, Butrint no i okolice Sarande, Borsh - to jest to co mi na szybko do głowy przychodzi i co najbardziej zapamiętałem. Jeśli wybierasz się nad morze, które jest na prawdę piękne, to albo właśnie okolice Sarande - Ksamil - tutaj jest bardziej imprezowo, ale też bez przesady, albo okolice Dhermi - Himare - gdzie jest raczej hmm bezludniej. Spokojnie można znaleźć w ciemno dobre lokum - ceny od 25-45 euro za pokój 2-3 osobowy - można się targować w zależności od długości pobytu...:-)))). Oczywiście może być i drożej - zależy czego oczekujesz, jednak w granicach 35 e - są naprawdę bardzo dobre warunki. Ja zjechałem praktycznie całą Albanię, nie rezerwując wcześniej żadnego hotelu czy noclegu. Jeśli masz więcej pytań - pytaj...:-)) Misiorek |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.