Forum dyskusyjne dodanie komentarza
temat: wczasy na Słowacji |
autor komentarza: grzesiekodm |
data dodania: 2008-02-07 21:04:10 |
treść: Pytania jak najbardziej zasadne:))) Drogi są całkiem przyzwoite, szerokie, równe i bez kolein. Generalnie drogami Słowacji jeździ się szybciej. Z jednej strony jest to zasługa mniejszego ruchu, choć już nie tak bardzo wyczuwalna jak dawniej, z drugiej organizacji ruchu. Dla przykładu jedno z większych słowackich miast – Żylinę można przejechać z północy na południe w niespełna 5 minut! Droga prowadzi przez centrum miasta na estakadach, skrzyżowania bezkolizyjne, żadnych świateł, czy znaków STOP, po prostu czysta przyjemność! Odkąd jeżdżę na Słowację nie stałem też w żadnym korku! Nie ma też przygłupów w beemwiczkach leczących kompleksy głośną muzyką i szybką jazdą. Kultura jazdy wyraźnie wyższa niż u nas. Poza tym mniej jest ciężarówek. W poprzednim wpisie pominąłem kwestie rowerów. Oczywiście rower powinnaś zabrać jak najbardziej! Naprawdę jest gdzie pojeździć. Od łagodnych tras dolinnych do wysokogórskich tras graniowych. Szczególnie godna polecenia jest dolina Lubochnianki położona kilkanaście km od Ruzomberka. Jest do dolina śródgórska, której dnem poprowadzona jest droga asfaltowa. Droga ta jest zamknięta (przynajmniej w teorii) dla ruchu samochodowego. Można zatem bezpiecznie pojeździć po równej jak stół drodze. Sama dolina ma blisk 30 km długości, wpada do niej kilka mniejszych dolin połączonych między sobą tzw. „stokówkami”, czyli leśnymi drogami przeznaczonymi do transportu drewna. Większości tych dróg jest w bardzo przyzwoitym stanie wysypana grysem, lub luźnymi kamykami. Tak czy inaczej rowerem górskim jeździ się po nich bez problemów. Na obszarze doliny Lubochnianki jest około 150km tych dróg! Rowerem można również pojeździć w zachodniej części Wielkiej Fatry , oraz po Małej Fatrze Luczańskiej. Znajduje się tam kilkadziesiąt dolin górskich w większości zamkniętych dla ruchu, po których również można bez problemu pojeździć. W większości ich dnem prowadzą wąskie drogi asfaltowe, które w swoich górnych częściach również łączą się ze stokówkami. Oczywiście dogodnych miejsc na rower jest znacznie więcej niż te, które wymieniłem. Na nocleg najlepszym rozwiązaniem będzie jakiś ustronny pensjonat. W większości takich miejsc przyzwoity nocleg kosztuje w granicach 400-500SKK. W tym przypadku mamy już oczywiście łazienkę na wyposażeniu. Samochód można zazwyczaj bezpiecznie zostawić w ogrodzie, na rower też znajdzie się miejsce. Warto poszukać pensjonatu na wsi, na uboczu. W takich miejscach ceny są zazwyczaj niższe niż w bardziej dostępnych miejscach, a klimat sielski i niepowtarzalny. Jeżeli chodzi o Spa to zdecydowanie polecam Aphrodite w Rajeckich Teplicach. Tan obiekt nie ma sobie równych! Wystarczy tylko wejść na ich stronę internetową www.spa.sk i przejrzeć galerię. Wrażenie murowane! Znajdziesz tam też cennik usług i noclegów. Stronka ma wersję w języku polskim. Na ostatnie pytanie będzie mi trudno odpowiedzieć, sama musisz się przekonać czy dasz radę chodzić. W każdej chwili możesz przecież skrócić trasę, lub po prostu zawrócić ze szlaku. Zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie :))) |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.