Forum dyskusyjne dodanie komentarza

powrót

temat: Malezja-Borneo 3-4 tygodnie
autor komentarza: jaszon
data dodania: 2017-12-29 09:53:41
treść:
W Mulu robiliśmy własny program. Jeszcze będąc w Miri w znanym backbakerskim Highland Hotel za 500 ringgitów od osoby (byliśmy we dwójkę) załatwiliśmy sobie przewodnika (i zarazem kucharza) na trasę (4 dni i 3 noclegi) obejmująca camp 5 (Pinnacles) w Mulu, Headhunters Trek, nocleg w longhousie, transport łodzią do Madimit i dalej jeepem do granicy z Brunei. No i transport plecaków z Miri do Brunei pod wskazany adres. Pkaiet obejmował wyżywienie i wszystkie ewentualne opłaty, aż do granicy Brunei
Trek na Pinnacles to jeden dzień. Dzień wcześniej z Mulu płynie się łodzią, a potem idzie się jeszcze ok. 2 godz. przez dżunglę (łatwą, ale malownicza ścieżką), aż dociera się do campu 5. Na drugi dzień wchodzi się na Pinnacles albo z własnym przewodnikiem, albo z rangersem z parku. Trek w sensie długości trasy to "zaledwie" 2.400 m do przejścia w jedną stronę. Startuje się z wysokości 50 m npm, a wchodzi się na 1175 m npm. Idzie się dość ostro pod górę. Ścieżka jest trudna i trochę wymagająca. Nie ma odcinków płaskich, czy zygzakujących. Po prostu nieustannie pod górę. Do tego dochodzi duża wilgotność powietrza. W sumie jest to dość męcząca trasa. W wieczór poprzedzający wejście mieliśmy taką małą odprawę z przewodnikiem. M.in. informował nas o kształcie trasy i obowiązujących zasadach. Jedną z nich jest to, że jeśli ktoś przed g.11 (przedpołudniem) nie dojdzie do 1.800 metra (nie wysokości tylko odległości od campu 5) to musi zawrócić bo już nie zdoła osiągnąć celu i zejść przed zmrokiem. To tak tytułem straszenia. Ostatnie 400 metrów trasy to spora stromizna, czasami krótkie odcinki prawie pionowej ściany, ale trasa jest dobrze przygotowana. Są liny, drabinki, różne takie drobne instalacje, które umożliwiają osobie raczej nieobeznanej z łażeniem po skałkach bez problemu pokonać ten odcinek. Informacje z LP, że to nie jest zabawa dla ludzi z lękiem wysokości są mocno przesadzone. My weszliśmy w niezłym tempie po ok. 3,5 godzinach (startowaliśmy ok. 6 rano). Na "górze" (piszę w cudzysłowie bo wchodzi się na rodzaj małej, skalnej platformy, nie jest to szczyt góry) spędziliśmy może 45 minut. Zejście zajęło nam ok. 4 godzin i wg. mnie jest bardziej wyczerpujące niż wchodzenie.
Headhunter trek mimo groźnej nazwy jest raczej przyjemnym kilkugodzinnym (3-4 g.) spacerem przez dżunglę (przyjemna wędrówka, ładna przyroda, ale dalekie to jest od mordęgi prawdziwego treku w dżungli), potem około godzin - dwóch łodzią do longhouse'u, w którym nocowaliśmy, a na drugi dzień dalej łodzią do Midimit, potem jeepem do granicy Brunei i stąd już busem do stolicy (Bandar Seri Begawan).

W centralnej części Parku Mulu oczywiście jest duże pole do aktywności – jaskinie do eksploracji, canopy tours, dżungla). Z powodzeniem można wypełnić poza Pinnacles ze 2-3 dni.

Turtle Isl. To miejsce dla ciekawych żółwiego życia. Więc zależnie od oczekiwań – albo ąż tyle, albo tylko tyle. Dla nas wyspa była nieosiągalna. Z prostej przyczyny. Wiele z atrakcji malezyjskiego Borneo wymaga wcześniejszej rezerwacji miejsc. Czasami na wiele tygodni. My w naszych wędrówkach nigdy na sztywno nie planujemy kalendarz, dlatego niczego wcześniej nie rezerwowaliśmy. Stąd na pierwsze wolne miejsca w Bako czekaliśmy w Kuching 2 dni (akurat było co tam robić), a z porażek – nie udało nam się pojechać na właśnie na Turtle Isl. (brak miejsc), wejść na Mt. Kinabalu (permity były wyprzedanie na 2 miesiące do przodu), pojechać do Uncle Tana nad Kinabtangan (pojechaliśmy zamiast tego do Sukau nad Kinabtangan). Mieliśmy szczęście też trafiając na wolne miejsca u Uncle Changa (Mabul).

Mabul – w czasie kiedy tam byliśmy były na wyspie tylko 2 resorty, w tym ten Uncle Changa. Z tego co wiem od tego czasu sporo tam się zmieniło, więc nie potrafię tutaj nic pewnego doradzić
tytuł:
treść:
użytkownik: hasło:

Strefa Globtrotera

Forum dyskusyjne

Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.

Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.

Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.

Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.

Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.

Jak dodać wątek

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie [tutaj]
  2. Zaloguj się (na każdej stronie)
  3. Utwórz nowy wątek na forum [tutaj]
X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2025 Globtroter.pl