Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: Z Nepalu do Indii |
| autor komentarza: bynio |
| data dodania: 2018-10-04 20:37:35 |
| treść: >Bynio, >nikogo nie chcę wprowadzać w błąd, zwłaszcza w tak kluczowej sprawie. Jedynie >opisałem swoje własne doświadczenia. Leciałem Lufthansa z Krakowa przez Monachium do >Delhi. Nie miałem wizy. Każdy przewoźnik ma obowiązek sprawdzenia czy pasażer wjeżdża >do kraju docelowego zgodnie z przepisami wizowymi. Na lotnisku w Krakowie pytano mnie >o to, pokazałem bilet na kontynuacje lotu do Katmandu i powołałem się na to, ze w >strefie tranzytowej można przebywać bez wizy przez 24 godziny. I było po sprawie. > >Inni zresztą także pisali o tym na innych forach, np. tutaj: >https://www.travelbit.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=33637 > >Bynio napisałeś: >"Miałem taki przypadek z Qatar Airways w Berlinie. Dziewczyna nie miała wizy do >Tajlandii, a lot powrotny był po 3 tygodniach. Na lotnisku wizę "on arrival" można >było dostać tylko na 2 tygodnie. Pomimo, że w międzyczasie wyjeżdżaliśmy lądem do >Laosu, nie chcieli jej zrobić odprawy. " > >Coś tu jest nie tak. Na lotniskach w Tajlandii można wjechać w celach turystycznych >do 30 dni pobytu bez konieczności ubiegania się o wizę (co sam także kilka razy >uczyniłem). Tak więc twoja dziewczyna powinna bez problemu wsiąść do samolotu. Prawo >do 15 dniowego pobyty w Tajlandii otrzymuje się na przejściach lądowych. > >Koziol, >ponieważ zostało zasiane silne ziarno niepewności powinieneś zweryfikować moją >informację. Jak to zrobić? Zapytaj na innych forach podróżniczych, najlepiej na thorn >tree bo to największe forum, albo na naszych krajowych: Travelbit lub Fly4free. >Możesz też zadzwonić (albo napisać maila) do Ukrainian Airlines. Ta sytuacja miała miejsce parę lat temu, kiedy wiza do Tajlandii nie była bezpłatna tylko kosztowała 1000 thb (na lotnisku lub przejściu). Dziewczyna była pasażerem last minute i nie zdążyła wyrobić sobie tajskiej wizy (dwukrotnej, 100 zł za każdy wjazd). Na szczęście zdążyła wyrobić wizę laotańską w jeden dzień i to ją uratowało w Berlinie plus straszenie telefonem do ambasady. Rzeczywiście w Emiratach w Warszawie pytali się mnie o wizę indyjskiej pomimo jednego biletu z W-wy do Kathmandu. Tranzyt był poniżej 24 godzin. Wszystko zależy od pracowników linii przewoźnika Pozdrawiam Zbyszek |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.