Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: podroz autem-prosba o relacje |
| autor komentarza: bialy_6 |
| data dodania: 2008-06-26 11:21:27 |
| treść: Witaj! W zeszłym roku jechałem w bułgarskie góry. Miałem podobny dylemat i chciałem przejechać przez Rumunię. Niestety przeczytałem, że w Rumunii panuje duża korupcja i na granicy są opłaty ekologiczne, których wysokość zależy od samopoczucia i biorytmu strażnika granicznego. Proszę się tym nie sugerować, jedzie Pan jeepem więc myślę, że nie musi być to dla Pana większy koszt. My jako studenci chcieliśmy uniknąć opłaty, która czasami wynosi 5e a czasami 50e i wybraliśmy trasę przez Serbię. Po noclegu nad jeziorem nieopodal Suboticy wyjechaliśmy w góry Riła. Subotica - NovySad - Belgrad - i tutaj kolejny nasz wspaniały pomysł - ominiemy autostradę do Nis'u (bo jest płatna) i pojedziemy na przejście graniczne na północy Bułgarii. I tak z Belgradu pojechaliśmy kolejno Pancevo->Smederevo->Pozarevac->Majdanpek->Vidin (Bul) Wrażenie: nie żałujemy!!! sątam górskie dróżki i typowo serbskie miejscowości. Jak pojechalibyśmy na Nis, przejechalibyśmy Serbię autostradami i tyle. A tak zobaczyliśmy trochę Serbii z boku. Drogi na Bułgarii świetne (przez Montanę do Sofii) z kolei w Serbii jest bardzo znośnie, a raczej dobrze. Proszę uważać na km podawane w atlasie do tego co znajduje się w rzeczywistości - my mieliśsmy baaaardzo zły atlas ;) Pozdrawiam |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.