Żołnierze

zdjęciemapa

Miałem co innego na myśli. W Bizancjum islam traktowano tak jak obecnie katolicy np. zielonoświątkowców. Teraz to jest nie do pomyślenia. Polaryzacja MY WY rozpoczęła się w okresie Jana III Sobieskiego. Wcześniej szczególnie na Wschodzie było inaczej, np. w Bitwie na Kosowym Polu o tym po której stronie się było decydowały interesy dynastyczne, doraźne koalicje itp. Chrześcijanie byli po jednej i drugiej stronie, muzułmanie także.

Bo islam generalnie uznaje proroków chrześcijańskich (np. Jezusa). A grób Jana Chrzciciela znajduje się w Wielkim Meczecie Umajjadów w Damaszku. Korzenie są wspólne.

Mieli długą wspólna historię, choć w ruchach starają się przekazać przesłanie narodowowyzwoleńcze (wykopywanie wroga) . Ale od podobieństw oczywiście nie uciekną. Widać to w kuchni, zresztą nie tylko w Grecji. Rzecz ciekawa w Bizancjum, do tradycji którego próbowano się odwoływać przy tworzeniu współczesnej Grecji, islam nie był traktowany jak inna religia lecz jedna z wczesnochrześcijańskich herezji.

Zmiana warty bardzo podobnie wygląda w Turcji, przy Mauzoleum Ataturka.