Iglica

zdjęciemapa

Nigdy nie byłam we Wrocławiu , a widzę że to piękne i urokliwe miasto! Ja teraz też jak Nitkaska zaczełam zwiedzac odległe zakątki świata , bo dzieci juz wyfruneły z domu , nastał czas małej stabilizacji ,i jeśli zdrowie i finanse pozwalą , podróżujemy po świecie -, ale do Wrocławia musze się koniecznie też wybrac!!!!!!! pozdrawiam -

HURA!!!!

Z wielką chęcią Anitko :) :) :)

może za rok uda się razem:)

Też zaczynam tak myśleć jak TY :)

no to super! Tzn nie, że spuchłaś.... Wrocław jest jednym z najpiękniejszych Polskich miast, o ile nie najpiękniejszym. Z radością skorzystam z Twojego zaproszenia:):):) Zimne kraje mam nadzieję zahaczyć w sierpniu w najbliższe wakacje:) A po zeszłorocznym wyjeździe do Chorwacji, kiedy umierałam w upale i nawet wieczorne spacery nie przynosiły ulgi zdecydowałam, że w wakacje letnie jeździć nie będę. Mam działkę, mieszkam pod lasem - odpoczywam świetnie w domu. A wyjazdy to ferie zimowe i ładowanie akumulatorów egzotycznym słońcem i zwiedzaniem odległych miejsc.

Ja na tzw. emeryturę (której chyba nie doczekam ze względu na plany naszego rządu - ale to nic, bo lubię pracować) zostawiam kraje "zimne". Ostatnio spuchłam w sierpniu w 45 stopniowych upałach. A - to żaden kataklizm dla mnie przyjąć u siebie koleżankę :)

no i po co Ci to było??? SKORZYSTAM Z ZAPROSZENIA:):):) Ale nie w najbliższym czasie:):):) Najpierw przecież czekam na Ciebie! A wracając do tematu podróży po Polsce to ja nie jeździłam lata całe bo nie miałam na to funduszy, starałam się moim dzieciom zapewnić jako takie warunki i dla mnie już z nauczycielskiej pensji nie wystarczało na takie luksusy jak wakacje. Jak wypuściłam dzieci z domu w świat to postanowiłam zacząć jeździć w odległe miejsca, odkładając zwiedzanie Europy i Polski na emeryturę, gdy nie będę miała sił na dalekie eskapady, no i gdy fundusze pozwolą jedynie na takie podróże. Trzymam za siebie kciuki, żeby mi się udało zrealizować plany:):):)

A nie mówiłam? Zapraszam Cię do Wrocka :) Ja najpierw przez kilkanaście lat (raczej z braku innej opcji) zwiedzałam Polskę. A potem ruszyłam w świat :)

Lelo masz rację! Ja sama niestety jestem przykładem osoby mało znającej własny kraj... Wiele fantastycznych miejsc w Polsce odkrywam na globie dzięki Waszym fotografiom i daję słowo globtrotera, że nadrobię zaległości!!!