dwa kocury ....

zdjęciemapa

,,,nie licząc podróży w czasie to nie:):)

czyli jednak Twój kot nie zgwałcił praw fizyki...:P

...dobra powiem prawdę :) lubię a raczej mnie lubią komputery he he:) zmieniłem oprogramowanie w swoim aparacie to eksperyment działa to tak aparat musi być nie ruchomo matryca jest naświetlana w całości tylko raz program śledzi obiekt poruszający się w kadrze i robi nawet trzy cztery razy zdjęcie ale już tylko tego obiektu potem program porównuje różnice i te właśnie różnice dodaje tak jak by zrobić kilka zdjęć jednocześnie i połączyć ale bez nakładania na siebie stąd trochę gorsza ostrość (podobnie jest w HDR ) z tym że tu jest odwrotnie robi zdjęcia tylko poruszającego obiektu a nie całości

..dobra zrobię wam już prezent na święta he he:) jak co niektórzy wiedzą że ze mnie zgrywus to zdradzę wam tajemnicę jak pojawił się dwa razy na tym samym zdjęciu :) ten pierwszy przybył z przyszłości żeby ostrzec samego siebie że zrobię mu fotkę i będzie na globtroterze pokazywany ale ja byłem szybszy i przewidziałem to.... i o to cała prawda o tym kotku he he :):):)

nieźle...ale ciekawe czemu się nie rozmył skoro to podczas jednego otwarcia migawki było:D a może to się jakoś dwa otwarcia migawki nałożyły na siebie...hmmmm anywaj kot die rozdwoił i już:))

nieźle...ale ciekawe czemu się nie rozmył skoro to podczas jednego otwarcia migawki było:D a może to się jakoś dwa otwarcia migawki nałożyły na siebie...hmmmm anywaj kot die rozdwoił i już:))

...:)

No fakt! A salon pamiętam ze zdjęć z wiosny:) Dobrze, że duży, jak przyjedziemy na grilla i będzie lało kominek (własnoręcznie przez Ciebie zrobiony:)) będzie jak znalazł:):):)

....to dla tych co podobał się mnogi jelonek:)