Signagi

zdjęciemapa

:)

będę czekać na sygnał do drogi,jestem cierpliwa....Gruzja czeka.....

WIERZ MI, NIEWIELE MNIEJ!!!
Ale mówisz i masz - jak będę kombinować wyjazd do Gruzji (nieprędko co prawda, ale będę na bank!) daję Ci znak!!!

nitkasko-ja lubię czasem pojechać sama,wtedy naprawdę odpoczywam,ale tak jak mówisz człowiek jest istotą stadną,ja na Gruzję bym się pisała,wiek nie ma dla mnie aż takiego znaczenia,na jednych wakacjach gdzie byłam sama poznałam Bognę,która ma 70 lat,stary oberży świat z niej,tak udanych wakacji dawno nie miałam,szczerze mówiąc to nie wydaje mi się żebym mogła być Twoją córką,moja Mama ma 60 lat,Ty na pewno tyle nie masz....

Ależ ja sama nie ruszam się nigdzie! Człowiek jest istotą stadną! Jak do tej pory jeżdżę z biurem wszędzie, ale ciągle wierzę, ze zacznę bez... Moje koleżanki też maja inne priorytety... A moja rodem z globtrotera przyjaciółka na razie jedzie ze mną do Indii, a co będzie dalej - czas pokaże. Mamy nadzieję, że za rok, dwa wypali Alaska, ale też można myśleć o Gruzji. I obie nie boimy się towarzystwa!!!! Więc jakby co - stworzymy grupę globtroterek:) Jeśli oczywiście dla Ciebie nie jest przeszkodą, że mogłabyś być moją córką:))))) ALE AKRAS JEST ODE MNIE SPORO MŁODSZA!!!

nitkasko,pisząc sama masz na myśli Siebie i zapewne koleżankę,moje koleżanki tam się nie palą jechać,a SAMA się trochę boję...

Newo, tam akurat można spokojnie wybrać się samemu. Nawet ja wybiorę się do Gruzji bez biura!

Gruzja tak ciekawa,zachęca do zwiedzania,ale niestety poprzez biura wycieczka bardzo droga,mimo iż to niezbyt daleko od Polski.....

:)