Galeria zdjęć
Dwie krasawicy
UKRAINA / Krym / SUDAK
odsłon: 5046 |
poleca: 1 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 2 |
w schowku: 1 osób
- Autor
- angelika41( SO:4.66 | SW:0 )
- Typ
- Portret
- Data dodania
- 2012-08-28 17:05
- Data wykonania
- sierpień 2011
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
No zdjęcie zawsze sobie można dodać do ulubionych ...
Na jedzeniu świat się nie kończy :) ciesz swe oko cały czas!!
Oj, poprzewracało, poprzewracało...
Piszcie coś jeszcze, bo to zawsze okazja do popatrzenia sobie na te cudne niewiasty na zdjęciu ;-)
Czyli w Stanach im się trochę w głowach przewraca z tego dobrobytu ...
Grusza dziękuję,wiem ,ponieważ na Ukrainie uczyłam ukraiński i rosyjski;)
Sorry Angelika, rosyjski, ukrainski podobny ale i rozny..
Co do szukania po smietnikach--tez ogladalam program w TV--gdzie mowili ze w US jest to "trendy".
Pewnie dziwnie to zabrzmi, ale z tym jedzeniem ze śmietnika, to okazuje się, że można trafić na całkiem niezłe jedzenie. ;-) Wystarczy szukać pod restauracjami typu "Karczma Pod Strzechą" gdzie porcje są monstrualne, a potem połowa z nich ląduje w koszu. Kiedyś czytałem reportaż o bezdomnych w Warszawie, którzy podobno toczą bezwzględną walkę o rewiry z dostępem do śmietników dobrych restauracji. Czytałem też kiedyś, że wśród różnej maści anty- i alterglobalistów w Stanach zapanowała moda, by karmić się na śmietnikach luksusowych resturacji, które wyrzucają grube kilogramy świeżego (tzn. "świeżo niezjedzonego") i nieraz luksusowego jedzenia. Podobno to bardzo trendy, zwłaszcza w Nowym Jorku. Cóż... co kto lubi... Może to staroświeckie, ale ja wolę jeść z talerza to co kupię w sklepie.
Krasawitcy nie krasawice:) tak ujmuje po ukraińsku.Zgadzam się jest duże rozwarstwienie ludzi ale tak jest wszędzie. Pochodze z Krymu ,tam się urodziłam i kocham Krym. Aktualnie wszystko tam jest tak prywatyzowane że głowa boli, ceny z kosmosu.Tak jak i wszędzie miejscowi starają się wykorzystać sezon w swoje 5 minut.Natomiast warto pojechać w tzw "sezon jedwabny" przełom sierpnia i pażdziernika kiedy wszystko jest taniej.Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Zgadzam sie z Azarem, tez widzialam w W-wie na dworcu ludzi jedzacych resztki ze smietnika, jeden z zebrakow poprosil mnie o resztki kury na moim talerzu.
dziewczyny ladne--tylko mysle ze dwie krasawice..a nie krasawicy..
Smoku-pamiętam jak wszyscy chcieli mieć wymarzony kapitalizm-to go mamy-u nas za komuny też nie widziałem tylu grzebiących w śmietnikach i od razu uprzedzam nigdy nie byłem za komuną a za kapitalizmem który w polskim wydaniu jest pewnego rodzaju komuną również-dowód siedzę tu gdzie siedzę a też widzę wady bo w dzisiejszych czasach nie liczy się :słowo,honor,patriotyzm tylko pieniądz
Polecają to zdjęcie
Dodali do schowka
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Dwie krasawicy
UKRAINA / Krym / SUDAK

- Autor
- angelika41( SO:4.66 | SW:0 )
- Typ
- Portret
- Data dodania
- 2012-08-28 17:05
- Data wykonania
- sierpień 2011
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
No zdjęcie zawsze sobie można dodać do ulubionych ...
Na jedzeniu świat się nie kończy :) ciesz swe oko cały czas!!
Oj, poprzewracało, poprzewracało...
Piszcie coś jeszcze, bo to zawsze okazja do popatrzenia sobie na te cudne niewiasty na zdjęciu ;-)
Czyli w Stanach im się trochę w głowach przewraca z tego dobrobytu ...
Grusza dziękuję,wiem ,ponieważ na Ukrainie uczyłam ukraiński i rosyjski;)
Sorry Angelika, rosyjski, ukrainski podobny ale i rozny..
Co do szukania po smietnikach--tez ogladalam program w TV--gdzie mowili ze w US jest to "trendy".
Pewnie dziwnie to zabrzmi, ale z tym jedzeniem ze śmietnika, to okazuje się, że można trafić na całkiem niezłe jedzenie. ;-) Wystarczy szukać pod restauracjami typu "Karczma Pod Strzechą" gdzie porcje są monstrualne, a potem połowa z nich ląduje w koszu. Kiedyś czytałem reportaż o bezdomnych w Warszawie, którzy podobno toczą bezwzględną walkę o rewiry z dostępem do śmietników dobrych restauracji. Czytałem też kiedyś, że wśród różnej maści anty- i alterglobalistów w Stanach zapanowała moda, by karmić się na śmietnikach luksusowych resturacji, które wyrzucają grube kilogramy świeżego (tzn. "świeżo niezjedzonego") i nieraz luksusowego jedzenia. Podobno to bardzo trendy, zwłaszcza w Nowym Jorku. Cóż... co kto lubi... Może to staroświeckie, ale ja wolę jeść z talerza to co kupię w sklepie.
Krasawitcy nie krasawice:) tak ujmuje po ukraińsku.Zgadzam się jest duże rozwarstwienie ludzi ale tak jest wszędzie. Pochodze z Krymu ,tam się urodziłam i kocham Krym. Aktualnie wszystko tam jest tak prywatyzowane że głowa boli, ceny z kosmosu.Tak jak i wszędzie miejscowi starają się wykorzystać sezon w swoje 5 minut.Natomiast warto pojechać w tzw "sezon jedwabny" przełom sierpnia i pażdziernika kiedy wszystko jest taniej.Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Zgadzam sie z Azarem, tez widzialam w W-wie na dworcu ludzi jedzacych resztki ze smietnika, jeden z zebrakow poprosil mnie o resztki kury na moim talerzu.
dziewczyny ladne--tylko mysle ze dwie krasawice..a nie krasawicy..
Smoku-pamiętam jak wszyscy chcieli mieć wymarzony kapitalizm-to go mamy-u nas za komuny też nie widziałem tylu grzebiących w śmietnikach i od razu uprzedzam nigdy nie byłem za komuną a za kapitalizmem który w polskim wydaniu jest pewnego rodzaju komuną również-dowód siedzę tu gdzie siedzę a też widzę wady bo w dzisiejszych czasach nie liczy się :słowo,honor,patriotyzm tylko pieniądz
Polecają to zdjęcie