Galeria zdjęć
Przejazd przez Interior na północ
ISLANDIA / - / Interior
odsłon: 1690 |
poleca: 1 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Data dodania
- 2012-09-20 20:26
- Data wykonania
- sierpień 2012
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- Jedyny deszczowy dzień wykorzystaliśmy na przejazd na północ wyspy. Lało i wiało tak, że nie bardzo chciało sie wysiadać z samochodu.
Komentarze do zdjęcia
W sumie to nie wpadłam na to, żeby się tu ogłosić ;)
Za to myśmy się ogłaszali - i to w dwóch różnych ekipach na początku :) Szczęśliwie się zdarzylo, że jednak wyszła ta wyprawa na Islandię.
Aniu, o konwojach to zdaję sobie sprawę, sam w takich w Egipcie jeździłem, Aga, a coś Ty się nie ogłaszała że jedziesz ?
Nasz ekipa liczyła 15 os, ale razem jechaliśmy chyba tylko przez tydzień. 6 osób przyjechało z Polski 2 autami, oni byli na Islandii prawie miesiąc i mieli trochę inny plan. Ja byłam w ekipie która przyleciała samolotem na 2 tygodnie. Zbieraliśmy ludzi od listopada i przez pierwsze miesiące skład bardzo się zmieniał. Wszyscy byli znajomymi kolegi który wyjazd zorganizował, a ja tylko jego wcześniej znałam.
Smoku - tam nie ma typowych np. dla Egiptu konwojów :) Prawdę mówiąc i patrząc na to zdjęcie - większy ruch widziałam chyba tylko w Rejkiaviku :)
Agnieszko - bardzo liczną miałaś "ekipę", z ktorą podróżowałaś. To byli znajomi, czy pierwszy raz się zebraliście na Islandii? Pytam, bo poszukiwaliśmy od kwietnia ludzi na naszą wyprawę i jakoś udało się zebrać "tylko" w czwórkę....
Tak, mieliśmy konwój cztero-samochodowy ;) , a rowerzyści to już nie nasza ekipa
To Ty w konwoju jeździłaś ...?
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Przejazd przez Interior na północ
ISLANDIA / - / Interior

- Data dodania
- 2012-09-20 20:26
- Data wykonania
- sierpień 2012
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- Jedyny deszczowy dzień wykorzystaliśmy na przejazd na północ wyspy. Lało i wiało tak, że nie bardzo chciało sie wysiadać z samochodu.
Komentarze do zdjęcia
W sumie to nie wpadłam na to, żeby się tu ogłosić ;)
Za to myśmy się ogłaszali - i to w dwóch różnych ekipach na początku :) Szczęśliwie się zdarzylo, że jednak wyszła ta wyprawa na Islandię.
Aniu, o konwojach to zdaję sobie sprawę, sam w takich w Egipcie jeździłem, Aga, a coś Ty się nie ogłaszała że jedziesz ?
Nasz ekipa liczyła 15 os, ale razem jechaliśmy chyba tylko przez tydzień. 6 osób przyjechało z Polski 2 autami, oni byli na Islandii prawie miesiąc i mieli trochę inny plan. Ja byłam w ekipie która przyleciała samolotem na 2 tygodnie. Zbieraliśmy ludzi od listopada i przez pierwsze miesiące skład bardzo się zmieniał. Wszyscy byli znajomymi kolegi który wyjazd zorganizował, a ja tylko jego wcześniej znałam.
Smoku - tam nie ma typowych np. dla Egiptu konwojów :) Prawdę mówiąc i patrząc na to zdjęcie - większy ruch widziałam chyba tylko w Rejkiaviku :)
Agnieszko - bardzo liczną miałaś "ekipę", z ktorą podróżowałaś. To byli znajomi, czy pierwszy raz się zebraliście na Islandii? Pytam, bo poszukiwaliśmy od kwietnia ludzi na naszą wyprawę i jakoś udało się zebrać "tylko" w czwórkę....
Tak, mieliśmy konwój cztero-samochodowy ;) , a rowerzyści to już nie nasza ekipa
To Ty w konwoju jeździłaś ...?
Polecają to zdjęcie