chwila przed burzą

zdjęciemapa

A skąd wy żeście ponabywali taka winną wiedzę ?

Nigdy nie piłam Falerno, ale Asnyka czytałam i byłam ciekawa, jak smakuje.
Shiraz i Merlot, to szczepy, które najbardziej dogadzają moim kubkom smakowym:)

Fotodrabie, zapomniałam dodać, że pinie kocham za cudny zapach i na innym zdjęciu uwieczniłam. Może ... kiedyś................ włożę, a na kamienną wysepkę naturyści okupowali...

Jedyne Falerno , jakim uraczono czworonoga pochodzilo z Argentyny i bylo raczej za bardzo pieprzowejak na mnie, Balans mislo raczej nie za dobry, ale tak po prawdzie to bardzo mlode wino bylo, wiec wiele sie moglo jeszcze ulozyc. Moje ukochane wino to jednak Shiraz - w australijskich warunkachchyab najlepiej wychodzace ze wszystkich czerwonych. Gdy masz dobre i dobrze dojrzale, to pamietam, gdy otwieralem butelke na dziedzincu hotelu w Siem Reap doslownie wszyscy sie zaczeli gapic i bylo nie bylo butelke trzeba bylo rozlac na kilkanascie osob :(

Fotodrab: O, wreszcie jakiś post na temat; ależ się postarałeś!! Wczoraj miałam wielką ochotę porzucić to miejsce razem ze swoimi lukrowanymi zachodami słońca. Miło, że napisałeś:) Bardzo poprawiłeś mi samopoczucie. Co do butelek - przekupna absolutnie nie jestem;) Jeśli kogoś lubię, to za szczerość, takt i serce (szczerozłote).
Piłeś Falerno?:)
Pozdrawiam, sącząc hiszpański Bodegas....

No jasne , ze biore do siebie...zapomnialem dodac, ze Fido to pies ogrodnika :)

Rany Julek! Wszystko bierzesz do siebie? Nie bede tu wymieniala nickow, ale nie Ciebie mialam na mysli. Moderatorzy byli brani pod uwagę już dużo wcześniej. Tearose jakoś nikt Cię nie chce posłuchać ;) Ja już sie nie odzywam :) Pozdrawiam.

uwaga: Fido się łasi - zaraz zaatakuje...

ale żeby było jasne - nie tylko obietnica wina do mnie dotarła:)

:) :) :) Na wino czuję się zaproszona! Degustacja może być u mnie, zapewnię stosowne przekąski:)

Oj, ok, oj ,oj ...i polecial Fotodrab z podkulonym ogonem do budy , przerazony iskrzacymi slowami, ktore w kazdej chwili mogly wejsc w stadium wybuchowe, W budzie obrocil sie, lekko wysunal nos. Zaznajac bezpieczenstwa czterech scian i dachu doszedl do wniosku , ze moze szczeknac raz, czy dwa...Zaczniemy od wina. Tearose - jasne, ze nie moglas z nikad wiedziec, ze to takie sobie wino. Osobiscie bedac ogromnym fanem australijskich win raczej staram sie uczulic na nie Polakow mieszkajacych w kraju. Ogolnie rzecz biorac na polskim rynku nie sa one w stanie pobic win z Ameryki Poludniowej. Bo - Piszesz o regionie poludniowo - wschodnim - sadze, ze masz na mysli tak zwane Chalk Coast - rejon przybrzezny Victorii. Od kilunastu lat produkuja dosyc dobre wina biale klimatu chlodniejszego. Z czerwonymi mieli wiekszy klopot,pilem juz stamtad niezle granache, naprawde dobre shiraz, ale cab sav nie pamietam Mam pomysl - gdy Hooltayka bedzie wracala z Australii, mozecie sie z nia spotkac w Warszawie. a ja przekaze przez nia pare butelek czegos, co bym rekomendowal To chyba najlepsza opcja objuczyc kobiete, a samemu umyc rece :),Oczywiscie butelki beda pod moj gust, ale chyba nie jest najgorszy.
Tearose - wracajac do foty ...a czy jest cos zlego z piniowymi drzewkami?...albo kamieniami w pierwszym planie? Czy myslalas kiedys, ze nie ma obowiazku wykonywania zdjec z pozycji stojacej i wyoskosci oka? Sprobuj sie znizyc, czasem nawet polozyc na ziemii - zobaczysz jak inaczej wyglada swiat. Mozna tez przeciwnie - wejsc na jakis murek, drzewo , zaprzyjaznione plecy i skonfrontowac widok z lotu ptaka( oczywiscie tego ze skrzydlami) . Roznica pomiedzy nami jest taka, ze Ty ciagle widzisz widok, masz go we wlasnych wspomnieniach. Ja natomiast widze jedynie zdjecie, czy to, co udalo Ci sie przedstawic. Jesli myslisz ,” ze takiego widoku nigdy nie przedstawisz na focie" masz prawdopodobnie racje, ale to nie znaczy , ze kto inny tego nie zrobi, albo ze nie bedziesz mogla sie tego nauczyc.
Fotodrab nie lubi kobiet?...czy ja dobrze slysze ? Fotodrab nie lubi kobiet? ...brunetki, blondynki , ja wszystkie Was dziewczynki.....itd, itp. Ponoc na portal wchodza tez nieletni, wiec nie moge kontynuowac.Kurcze Bo- jakie FD? to juz moze Fido? - skoro w tej budzie sie schowalem ? :) Czujesz goracy powiew siarki? To dlatego, ze wlasnie przeszlas obok wytworni win owocowych :)))


Akras - jako oszolom z podkulonym ogonem - jak juz wspomnielismy Fido, wysciubiam z budy kawalek pyszczka i patrze tymi wielkimi lagodnymi, smutnymi slepiami . W glowie kolacze sobie jakas stara nuta " czy te oczy moga klamac...."...no ale nie - po 30 latach taki banal juz nie zadziala.Oszolom postuluje za tym, by bylo moderatorow tylu , ilu jest, Oszolom postuluje jednak za tym, by swiatem globtrotera nie rzadzila zlosliwosc i zawisc, by byl to swiat otwarty na tyle, ze jesli cos mi sie u kogos nie podoba, to moge go delikatnie obszczekac, ewentualnie obsikac nogawke spodni bez potrzeby wzywania kawalerii na odsiesz...a w zasadzie to moze raczej kawalerki ( sztuk1) Zwracam tez uwage, ze o czyms takim, jak zimny przysznic nikt w Australii latem nie slyszal. Dostepna ciecz ma zawsze powyzej 30 stopni, a nawet sporo powyzej. Nakazywanie takiego przysznica pewnie byloby odebrane jako znecanie sie nad zwierzetami i przykladnie ukarane. Kazdy z nas oczywiscie robi bledy...no moze z wyjatkiem mnie , ale mam wrazenie, ze w to nie uwierzycie) :)Moze wiec umowmy sie na jedno wielkie szczekanie i wycie przy najblizszej pelni Ksiezyca i wyzalmy sie w kosmiczna przestrzen. Ona przyjmie wszystko, a nawet nie srobuje opie…c w rewanzu. Z drugiej strony mozna dobierac jeszcze 2 moderatorow, a potem jeszcze trzech, a ciagle bedzie brakowalo pieciu i okaze sie, ze wszyscy jestesmy moderatorami...czyli jak widac historia kolem sie toczy.Mozna tez i moze czas juz najwyzszy zrozumiec, ze taki sympatyczny , merdajacy ogonkiem Fido, bojacy sie wyjsc z wlasnej budy jest w rzeczy samej nadzwyczaj milym stworzeniem , niezwykle pokojowo ustosunkowanym do swiata, który probuje uporzadkowac nieco zgodnie z zasadami sprawiedliwosci dla mas…i jest w tym bardziej nieprzejednany, niz sama Julka Pitera :)

Bardzo dziękuję Newie, Amarancie, Smokowi-1, OVAD-owi, Bo1, Lenie 13 oraz Milutkiej za polecenia (jest to moje ulubione zdjęcie z ostatnich wakacji), a Fotodrabowi za ocenę merytoryczną:) Proszę, by ewentualne kolejne komentarze dotyczyły wstawionego w tym miejscu zdjęcia.

Smok
Mam ten sam problem.Pozostaje zablokowanie tej opcji i nie dostawanie informacji o komentarzach.

Wiem, problem polega na tym że chciałbym zablokować dostawanie info o niektórych komentarzach, a tego jednym przyciskiem nie da się chyba zrobić ...

Smok, tak jak słusznie zauważyła Akras, aby ułatwić sobie życie i nie kasować dziesiątków mailu, możesz skorzystać z zablokowania opcji dostawiania powiadomień na Twoją skrzynkę mailową. Wejdź proszę w swój profil w opcję "edycja danych użytkownika" i odznacz wspomnianą opcję. Życie stanie się prostsze ;-)

No to proponowane rozwiązanie, to dezintegracja działalności na Globie. Ja tak przyglądałam się Globowi od 2003 roku. Zanim zdecydowałam się tutaj zadziałać. I muszę przyznać, ze przez te ponad 2 lata wielu "oszołomów" pod różnymi względami dało się mnie i innym we znaki. Patrzę na inne serwisy, nie związane z podróżami - tam gdzie jest dwóch - trzech moderatorów nie dochodzi do wielotygodniowych konfliktów jakie miały miejsce tutaj pod koniec ubiegłego roku. Wystarczy zimny prysznic, czyli ostrzeżenie, ze wszystkie wpisy na dany temat zostaną wycięte i jeśli nie pomaga, konsekwentne działanie. To jest ta trzecia opcja dla Ciebie Smoku :)

hahahaaa!

No to jak widzicie, po dzisiejszym: Tearose będzie miała co robić ...

ALE POWIADOMIEŃ NIE BĘDZIE!!!

Klasyczne wylanie dziecka z kąpielą!

jest jeszcze takie rozwiązanie, że nie zamieszczasz żadnych komentarzy i w związku z tym przychodzić będą tylko te zamieszczane pod Twoimi zdjęciami. Tych zresztą też możesz nie zamieszczać i problem z głowy:))))

Oj Smoku...chciałbyś po prostu, żeby nie toczyły się tu "ogniste" dyskusje...Na to wpływu nie masz :)

Oba drastyczne

Ależ wcale skazany nie jesteś. Zaraz mogę Ci napisać dwie opcje ucieczki :) Pierwsza - prosisz Adminke, żeby Ci zablokowała powiadomienia. Drugie - blokujesz na swojej poczcie maile przychodzące z Globa. Pewnie jakby się zastanowić, to i trzecia opcja by się znalazła :)

A to zależy od tego co jest do wyboru. Z kasowaniem dziesiątków maili mam pewien problem

Smoku, to akurat najgorsze nie jest!

Wiesz, bycie skazanym na jeden wybór, to przekleństwo

Spytaj Adminkę. Adminka prawdę Ci powie.... Gdzieś, kiedyś, w odmętach przeszłości mojego zapisywania się tutaj, była funkcja wyboru czy chcę, czy nie otrzymywać powiadomienia :) Pewnie Ty też dokonałeś wyboru ;)

to parwda, to często wkurza.

Można to jakoś wyłączyć ?

A nie znudziło Ci się kasowanie tych wszystkich - Globtroter.pl - dodano komentarz do zdjęcia ?

dla mnie wojna skończyła się w chwili gdy uznałam, że chcę mieć przyjemność z zaglądania na globa a nie drżeć przed wejściem na stronę. No i życia szkoda:)

no Smoku, napisałam CHYBA:)))))

Dla mnie wojna skończyła się niechęcią do udzielania się na Globie. Są ważniejsze sprawy.

A Ty się tak nie zarzekaj ...

czasami trzeba było zaliczyć małą wojnę na globie, ale ona nieźle oczyszcza atmosferę:) Mądre rady zawsze w cenie! A ja już chyba nie zamieszczę żadnego zdjęcia:) Tearose, a może zoom by pomógł w kadrowaniu?

Otóż to ....

cześć Tearose - nie chcę tu robić za advocatus diaboli, ani nie mam upowaznienia do wypowiadania się w imieniu FD, ale on te wskazówki daje nam "na przyszłość", bo wiadomo, że często nie da się juz poprawić. Na miejscu czasem da się spojrzeć z innej strony, albo przykucnąć itd..., ale trzeba o tym pamiętać, a nie ma to jak nauka przez powtarzanie :). Poprawiłam wg jego wskazówek kilka zdjec i sporo zyskały, ale pozostaną juz dla mnie, bo nie chcę wielokrotnie wklejać tego samego zdjęcia.

Bo1: Od moich zdjęć stroni, to może chociaż wino poleci...
Fotodrab: Jeszcze w sprawie powyższego zdjęcia. Zapomniałam z tego wszystkiego dodać, że z lewej w rozciągniętym kadrze byłaby gęsta aleja dorodnych drzew piniowych, a u dołu usypana z kamieni wysepka. Musiałabym jacht wynająć i zrobić ujęcie z wody, ale nie wiem, czy wtedy góry by się tak ładnie ułożyły... Czy to jakoś zmienia postać rzeczy?:)
Smok-1: Nie ma obawy. Coś mi się wydaje, że Fotodrab za kobietami nie przepada:) Jeśli autorem jest osobnik rodzaju męskiego, to rybaka z uciętą wędką poleci...

ciągnij, ciągnij go za język... - sama chętnie poczytam. Najlepszy cabernet sauvignon jaki piłam był własnie z jakiejś winnicy z południowego wschodu - do dziś szukam tego smaku, bo głupia - nie zapisałam nazwy..., ani rocznika....

Fotodrabie, skąd mogłam wiedzieć?:) Chardonnay do kolacji piłam w ostatnie święta i nie narzekam.
U nas nie ma takiego wielkiego wyboru win z Australii. W takim razie, co by koneser australijskich win mógł polecić?

Już to widzę!! Jutro wstawię zdjęcie z tęczą - na pewno mi się dostanie:)

O Jessssuuuuu! Tearose!!! Tylko nie Lindemans! Okropnosc! Piszesz do faceta, ktory sprzedawal wino do restauracji i hoteli :) Naprawde Lindemans to cos takiego tutaj , jak J23 w PRL-u

Uważaj, bo on się znowu zakocha ...

Fotodrabie, jestem fanką zielonej pietruszki i czerwonego wina. Australijski Lindemans bardzo mi smakuje. Można Ci pozazdrościć!:)

Tearose - w moim srodowisku gdy ktos mowi o pietruszce ma na mysli fajna i dajaca wiele satysfakcji i radosci roslinke o indyjskim rodowodzie...moze Twoj szef mysli o tym samym? Ta roslinka znana jest z tego, ze u wielu ludzi dobrze wplywa na potencjal tworczy :)

Fotodrabie- rady oczywiście uwzględnię, tylko tak się zastanawiam... Mój szef mawia, że mamy iść i siać pietruszkę, kiedy nam z jakiegoś powodu eksperymenty nie wychodzą. Jesteś jednak troszkę bardziej wyrozumiały!:) A propos burzy - o "burzy" pod fotkami myślałam. Zdjęcia burzy też mam, ale boję się myśleć, jak byłyby one przyjęte...

Tearose - niemal wszystkie moje komentarze sa radami na przyszlosc. Przypuszczam, ze dolu ani lewej wiecej nie masz na oryginale? Tu chodzi o to, ze gdy patrzysz przez wizjer, bys widziala wiecej, niz wylacznie srodek kadru i bys pamietala, zeby ten kadr dokladnie dopasowac. Czasem oczywiscie nie ma na to czasu, gdy sytuacje sa dynamiczne. Jednak tutaj mialas go sporo. Czy trafilas w dziesiatke z tytulem? ...przypuszczam, ze tak, lecz musisz pamietac, ze ja mieszkam znacznie blizej tropiku, a tym samym moje "przed burza" jest naprawde "przed burza" , gdyz w warunkach cieplejszego klimatu burze sa zdecydowanie bardziej dramatyczne. Co do ustawien...jesli tylko mozesz zawsze rob foty w RAW. Rob ich mniej, ale rob w RAW! To powtarzaj sobie jak mantre. Po poczatkowych paru tygodniach "czkawki" dostaniesz cos w rodzaju olsnienia :)

Wiedziałam, ze się doigram!:) Dziękuję Ci za komentarz; komentarz fotodraba jest jak wiosenny deszcz! Miałabym wstawić jeszcze raz? Moje zdjęcia mają rozmiar 1,5-2 MB. Podczas większego przycinania uwidacznia się ziarnistość obrazu. Może powinnam zmienić ustawienia w moim CANON-ie? Przyznasz chyba, że przynajmniej z tytułem trafiłam w dziesiątkę?:)

Przesun kadr troche w lewo i w dol - w tej chwili slabo pracuje, chociaz i tak o niebo lepiej niz lukrowane zachody Slonca.