pałac Mikołaja II

zdjęciemapa

Możliwe,że i Ty masz rację,oba państwa coś napewno na tym zyskały,mnie zastanawia jednak co innego,dlaczego ZSRR mimo iż z Niemcami napadali na inne kraje,tak się nosiły z mianem WYZWOLEŃCÓW po tym jak Hitler postanowił ich podbić?mozna polemizować,a i tak prawda w tej sprawie ma wiele twarzy.

Tak myślisz? Ja bym raczej obstawiała jakiś ich zysk. To pewnie było coś na kształt handlu wymiennego. Ale faktycznie - toczyć nowa wojnę, tym razem z niezwyciężoną Rosją (ZSRR), zaraz po tym jak wszyscy byli osłabieni po pokonaniu hitlerowców - to nie byłoby rozsądne. Nasz pech, że mamy takie, a nie inne położenie geograficzne.

myślę,że sie go bali i zgodzili sie na wiele,naszych pilotów,po wojnie nie zaprosili na obchody zycięstwa,pomimo tego iż ich zasługi były znaczne,nie chcieli sie wychylać,ze strachu.

Jakoś ani Roosvelt, ani Churchil nie mieli nic przeciwko "przydzieleniu" Polski Stalinowi...to było wspólne dzieło tej trójeczki.

Stalin pokroił Nas jak torta urodzinowego....