Spacer z widokami

zdjęciemapa

To prawda, czas jest uśredniony, dlatego niegdyś zdarzało mi się niektóre trasy przejść szybciej niż wskazywała informacja. Myślę jednak, że nie warto zaliczać tras tylko je dobrze poznać. Turysta z aparatem fotograficznym raczej należy do tej kategorii ludzi, którzy idą po to by zachować piękne widoki zarówno w pamięci własnej, jak i na karcie pamięci :)

Fajne zdjęcie:)Często mi się zdarza że w przewodnikach piszą -czas trasy np.godzina a ja ,,modyfikuję''ja i mi wychodzi trzy.Takie wspomnienia z przygodą są ciekawsze i zapadają człekowi w pamięci.

To przypadek, nowy sens tytułu wyszedł podczas naszej rozmowy :)

Teraz dobrze rozumiem tytuł...

Tym bardziej, że dałem słowo, że wrócę, czyli był to spacer z widokami na przyszłość...

Jest zatem powód, nie ma co narzekać, a przygody w podróży bywają różne... Lubię zdjęcia z historyjką:)

Powinienem raczej napisać, że szczęśliwie wróciłem ponieważ ostatnie 90 minut drogi było w ulewnym zimnym padającym pionowo deszczu, teren jak widać na zdjęciu, czyli najwyższym punktem w terenie byłem ja, a wokół błyskawice i pioruny. Oczywiście kolację odwołałem, na co moi przyjaciele Norwedzy powiedzieli, że muszę kiedyś powrócić, ale już bez wychodzenia w góry :)

Najważniejsze przecież, że szczęśliwy:) I do tego zdjęcia ładne!

bBło pięknie, ale po 2 godzinach zaczął padać deszcz, zerwała się burza i temperatura spadła niemal do zera. zamiast 3 godzin wyszło 4, 5. Mokry i zmarznięty ale szczęśliwy wróciłem do hotelu, prysznic, gorące napoje i łóżko...