Opowieść pszczelarza

zdjęciemapa

ja też, choć w stopniu mniejszym z przyczyn różnych:( Ale w tym tajemniczym temacie nadrabiam zaległości!

A mówiłem, zdarzało się... i żyję. Oczywiście masz rację. Tak czy owak, spotkałem tam wielu fajnych ludzi...

ech, jak możesz!!! Do Marokańczyków nie należy zwracać się per "Arab". Tam jest wielu Berberów, statystyki się gubią ilu więc najbezpieczniej mówić o nich i do nich, że są Marokańczykami. No bo jak na Berbera powiesz "Arab" albo na Araba "Berber" to masz prze....

...nawet z Arabem? :)

heloł!!! Pszczoły!!! Nie wiem na ile Ciebie temat interesuje, ale mnie pszczoły fascynują, choć w ŻADNĄ dyskusję na ich temat bym nie wchodziła z powodu niemania wiedzy jakiejkolwiek:)

:) ...że lubię gadać z nieznajomymi?

no proszę, odkrywam Twoje kolejne oblicze:)

Spotkaliśmy się w sklepie, z akcesoriami pszczelarskimi. Zaczęło się od tego, że pan mnie przetestował z wiedzy dotyczącej urządzeń używanych przez pszczelarzy. Ponieważ ten temat jest mi bliski, więc skończyło się jego opowieścią o pszczołach :)

a miód sprzedawał? Uwielbiam miód! Widząc miód mam szmatę, nie charakter:(

Opowiadał mi o miodzie i swojej pasiece...