BURZA

zdjęciemapa

Niestety mylisz się. Północna granica Bieszczadów Zachodnich (polskich) przebiega na Sanie, a ściślej rzecz ujmując północnymi stokami Otrytu, aż po Chryszczatą. Niektórzy zaliczają także do Bieszczadów jeszcze Otryt, ale jest to mniejszość. I nic się w tej kwestii nie zmieniło, tak było zawsze. Zalew Soliński orograficznie należy do Gór Sanocko-Turczańskich. Generalnie nie przeszkadza mi to. Zauważam ten błąd z powodów sentymentalnych. Podróżowałem po Bieszczadach jeszcze w czasach, gdy było to prawdziwe wyzwanie. Całe jedzenie musieliśmy nieść ze sobą, przeważnie w ciężkich stalowych puszkach, które ważyły „tonę” – kto to jeszcze pamięta?. Podróż ogórkiem (?) była niemożliwa, bo miejscowi nie przepadali za miastowymi i nie chcieli nas zabierać, milicja przeszukiwała plecaki przy okazji oczywiści konfiskując moro – jedyne dostępne spodnie „turystyczne”, a znaczna część Bieszczadów była zamknięta dla partyjnych bonzów. Złapanie przez milicję w Bieszczadzkim Worku kończyło się odwiedzinami na posterunku milicji. I w tamtych czasach jak ktoś mówił, że był w Bieszczadach nad Soliną wywoływało u wtajemniczonych szczery uśmiech. To o czym Ty piszesz jest tak zwanym zasięgiem turystycznym Bieszczadów.

Zapewniam wszystkich ze Zalew Soliński jest jeszcze w BIESZCZADACH .Chyba ze się coś zmieniło kolego Paweł.p

Jeszcze pusto bez turystów:)W wakacje trudno zrobić takie zdjęcie bez ludzisków:))

Bo jest blisko ;) A o jakichś Górach Sanocko-Turczańskich w porównaniu ze słynnymi Bieszczadami to niewiele słychać.

Zawsze zastanawiam się dlaczego tak wiele osób uważa, że Zalew Soliński jest w Bieszczadach?