Galeria zdjęć
w tłoku
INDIE / Radżastan / Amritsar
odsłon: 1161 |
poleca: 7 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 2 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- stock( SO:4.93 | SW:0 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2015-11-02 17:33
- Data wykonania
- kwiecień 2012
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Loo okiem fachowca, ja po prostu: 5 :-)
trop słuszny :) Aczkolwiek to akurat brat się odbija w lustrze :)
W górnym lusterku znalazłem odbicie paska, stąd trop nikonowy ;).
teraz juz też nie biorę - z wygodnictwa własnie i cięzaru. Ale w Indiach miałem i kilka filmów pękło :) I korekta - to nie był Nikon ale Olympus OM 10n - Nikon był syfrowy w Indiach :)
To skojarzenia poprawne miałem :). Matryca Fuji daje przepiękny analogowy szum. Czasami świadomie tracąc głębię bitową wrzucam wysokie czułości właśnie dla tego szumu :). Mimo ogromnej wciąż przewagi materiałów światłoczułych nad matrycami CMOS nie zdecydowałbym się (z wygodnictwa) na branie w podróż analoga. Tym bardziej zazdroszczę i gratuluję :)
To akurat nikonowe analogowe.
Przyjemny szum bardziej przypomina mi Fuji niż zawieszonego na szyi Nikona :). Chyba, że to efekt post-processu? :)
dzięki :) łatwo nie było bo trzęsło niemiłosiernie :)
Uwielbiam ten styl. Czyste, niepozowane reportażowe ujęcia. Gratuluję :)
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
w tłoku
INDIE / Radżastan / Amritsar
- Autor
- stock( SO:4.93 | SW:0 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2015-11-02 17:33
- Data wykonania
- kwiecień 2012
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Loo okiem fachowca, ja po prostu: 5 :-)
trop słuszny :) Aczkolwiek to akurat brat się odbija w lustrze :)
W górnym lusterku znalazłem odbicie paska, stąd trop nikonowy ;).
teraz juz też nie biorę - z wygodnictwa własnie i cięzaru. Ale w Indiach miałem i kilka filmów pękło :) I korekta - to nie był Nikon ale Olympus OM 10n - Nikon był syfrowy w Indiach :)
To skojarzenia poprawne miałem :). Matryca Fuji daje przepiękny analogowy szum. Czasami świadomie tracąc głębię bitową wrzucam wysokie czułości właśnie dla tego szumu :). Mimo ogromnej wciąż przewagi materiałów światłoczułych nad matrycami CMOS nie zdecydowałbym się (z wygodnictwa) na branie w podróż analoga. Tym bardziej zazdroszczę i gratuluję :)
To akurat nikonowe analogowe.
Przyjemny szum bardziej przypomina mi Fuji niż zawieszonego na szyi Nikona :). Chyba, że to efekt post-processu? :)
dzięki :) łatwo nie było bo trzęsło niemiłosiernie :)
Uwielbiam ten styl. Czyste, niepozowane reportażowe ujęcia. Gratuluję :)
Polecają to zdjęcie
