Galeria zdjęć
Zorzynek rzeżuchowiec
POLSKA / opolski / nad Odrą
odsłon: 2395 |
poleca: 5 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 1 |
w schowku: 1 osób
- Autor
- juras48( SO:4.99 | SW:4.99 )
- Typ
- Przyroda
- Data dodania
- 2015-12-19 18:24
- Data wykonania
- maj 2009
- Miejsce
-
- Dodane do galerii
- Moje motyle
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
:) :) :)
A nawet dwie, biała i fioletowa. Zapraszam latem!
dlatego chciałam zasadzić pod domem budleję, ale cągle na "chciałam" się kończy... W Meksyku byłam, pewnie prędko się znowu nie wybiorę. Ale Twoja budleja jest duuużo bliżej:))))))))))))))))
No to Nitka, do Meksyku zamiast na Jawę! Zobaczysz zimujące monarchy. Z nimi to jest tak dziwnie, że z powrotem powróci dopiero drugie lub trzecie pokolenie. A tutaj nasz Jurasek nie dał jeszcze Pazia Królowej, ale na pewno go da, bo ma w swoich zasobach (ja zresztą też, pełno ich latem na budlejach)
no i zgadza się. Z "naszych" jeszcze admirał. Chciałabym zobaczyć taką migrującą grupę, musi być czad!
hehe, no to znaczy, że nie wypadłam z rutyny:) Swoją drogą nie miałam pojęcia że te cudeńka są w stanie pokonać takie odległości!!!!!!!!!!!!!!! Lecę do google!
wprawdzie nie zorzynek, ale taki na przykład amerykański monarcha albo nasza rusałka osetnik to podróżnicy pełną gębą - robią po kilka tysięcy kilomertów w swych cyklicznych, międzykontynentalnych podróżach :)
koniecznie trzeba kliknąć w zdjęcie, dopiero wtedy widać jakość:) Generalnie polecam zdjęcia "podróżnicze", ale te wspomniania lata są nie do pominięcia:)
Dodali do schowka
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Zorzynek rzeżuchowiec
POLSKA / opolski / nad Odrą

- Autor
- juras48( SO:4.99 | SW:4.99 )
- Typ
- Przyroda
- Data dodania
- 2015-12-19 18:24
- Data wykonania
- maj 2009
- Miejsce
- Dodane do galerii
- Moje motyle
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
:) :) :)
A nawet dwie, biała i fioletowa. Zapraszam latem!
dlatego chciałam zasadzić pod domem budleję, ale cągle na "chciałam" się kończy... W Meksyku byłam, pewnie prędko się znowu nie wybiorę. Ale Twoja budleja jest duuużo bliżej:))))))))))))))))
No to Nitka, do Meksyku zamiast na Jawę! Zobaczysz zimujące monarchy. Z nimi to jest tak dziwnie, że z powrotem powróci dopiero drugie lub trzecie pokolenie. A tutaj nasz Jurasek nie dał jeszcze Pazia Królowej, ale na pewno go da, bo ma w swoich zasobach (ja zresztą też, pełno ich latem na budlejach)
no i zgadza się. Z "naszych" jeszcze admirał. Chciałabym zobaczyć taką migrującą grupę, musi być czad!
hehe, no to znaczy, że nie wypadłam z rutyny:) Swoją drogą nie miałam pojęcia że te cudeńka są w stanie pokonać takie odległości!!!!!!!!!!!!!!! Lecę do google!
wprawdzie nie zorzynek, ale taki na przykład amerykański monarcha albo nasza rusałka osetnik to podróżnicy pełną gębą - robią po kilka tysięcy kilomertów w swych cyklicznych, międzykontynentalnych podróżach :)
koniecznie trzeba kliknąć w zdjęcie, dopiero wtedy widać jakość:) Generalnie polecam zdjęcia "podróżnicze", ale te wspomniania lata są nie do pominięcia:)