Galeria zdjęć
Zaratustriańska Świątynia Ognia
IRAN / - / Yazd
odsłon: 1797 |
poleca: 1 osób |
ocena techniczna: brak |
ocen: 0 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- Menhir( SO:4.99 | SW:4.98 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2016-01-15 17:58
- Data wykonania
- kwiecień 2007
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Tak na przyszłość Menhir - jeżeli nie ma możliwości wyostrzenia ręcznego, można spróbować przyłożyć obiektyw bezpośrednio do szyby. AF potraktuje ją wtedy jak filtr, a nie jak motyw do zmierzenia dystansu :-)
Ja też po pracy tu jestem. Działam już tu długo pro publico bono, bo bliskie mi są wyprawy i świat bliski czy daleki. Zwiedzany tak jak mi akurat pasuje - jak chcę z biurem to jadę, nie obchodzi mnie opinia niektórych tu globowiczów, że tylko "wyprawy", a biuro to bezsens i wykorzystywanie. Nie do końca tak jest. A jak chcę coś osobliwego zobaczyć, to szukam towarzyszy podróży. Na Globie znalazłam wielu. Między innymi do zobaczenia zorzy polarnej czy gejzerów i innych cudów Islandii.
No i wyprawy z Nitkaską - są ekscytujące :-)
Spory i riposty to moja praca. Tutaj jestem po pracy...
No tak...to masz wielkie szczęście na razie, że nikt Cię nie napadł w taki sposób (np., że nie reagujesz obrażeniem się czy odpowiednią ripostą). Nikt z nas jakimś świętym charakterem się tutaj nie legitymuje :) Jedni sobie odpuszczają i przestają się udzielać na forum. A wielka szkoda, bo ja pamiętam jacy tu fajni ludzie byli. Drudzy walczą, choć to bez sensu. A wymyśliłam to sobie w ciągu ostatnich miesięcy :-) Wg mnie przyczyniłam się do wielu dobrych zmian na Globie. Niektóre zmiany funkcjonują do dziś, widzę to :-) Aaale jakim to kosztem się odbyło... więc reasumując - chyba nie warto. Pozdrawiam.
Zdjęcie wrzuciłam po pokazaniu tu przez kogoś Yazdu i świątyni ognia z zewnątrz - jako uzupełnienie tematu, bo może ktoś jest ciekawy jak wygląda wieczny ogień Zaratustrian. Szczerze mówiąc, wyobrażałam go sobie w jakiejś innej oprawie. A pisać o fotce każdy może, co chce. Zamieszczam tu zdjęcia informacyjnie, a nie w celu pochwalenia się, bo w tym zakresie nie mam czym, więc nie zamierzam się obrażać, cokolwiek by ktoś napisał.
Może wypowiedzą się na ten temat inni, bardziej obyci w temacie fotografii niż ja. Dla mnie zdjęcie jest "niekomfortowe". Nie lubię jak nie mogę na niczym skupić wzroku. To jest mniej więcej jak....po dobrej imprezie ;-) Bez obrazy oczywiście.
Zdjęcie zrobione jest na auto zwykłym kompaktem canona, jaki wtedy miałam, ogień jest za szybą , a muzułmanka jako odbicie w tej szybie. Gdyby był lepszy aparat i możliwość jego ustawienia, zdjęcie oczywiście byłoby inne - a tak to tylko złapana niemalże w locie chwila, jedyna sensowna dla zrobienia zdjęcia ognia.
Na miniaturce wygląda o wiele lepiej. Popatrzyłam na komentarze i zobaczyłam zdjęcie. Jakim cudem nic na nim nie jest ostre? Lustrzanki mają to do siebie, że na czymś wyostrzają (o czym się w początkach mojej pracy z lustrzankami przekonałam) - albo na ogniu (pierwszy plan), albo na głowie (drugi plan). Już sobie wyobrażam jak to zdjęcie mogłoby pięknie wyglądać :)
Pomysł naprawdę super, ale wykoanie trochę nie wyszło... Ale gdyby wyszło, byłoby git.
Ze sfotografowaniem wiecznego ognia w zaratustriańskiej świątyni miałam problem, bo jest za szybą, w której wszystko się odbija, niezależnie od kata ustawienia. Poczekałam więc, aż zbliży się muzułmanka w czarnym czadorze kalkulując, że będzie najlepszym tłem dla ognia.
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Zaratustriańska Świątynia Ognia
IRAN / - / Yazd

- Autor
- Menhir( SO:4.99 | SW:4.98 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2016-01-15 17:58
- Data wykonania
- kwiecień 2007
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Tak na przyszłość Menhir - jeżeli nie ma możliwości wyostrzenia ręcznego, można spróbować przyłożyć obiektyw bezpośrednio do szyby. AF potraktuje ją wtedy jak filtr, a nie jak motyw do zmierzenia dystansu :-)
Ja też po pracy tu jestem. Działam już tu długo pro publico bono, bo bliskie mi są wyprawy i świat bliski czy daleki. Zwiedzany tak jak mi akurat pasuje - jak chcę z biurem to jadę, nie obchodzi mnie opinia niektórych tu globowiczów, że tylko "wyprawy", a biuro to bezsens i wykorzystywanie. Nie do końca tak jest. A jak chcę coś osobliwego zobaczyć, to szukam towarzyszy podróży. Na Globie znalazłam wielu. Między innymi do zobaczenia zorzy polarnej czy gejzerów i innych cudów Islandii.
No i wyprawy z Nitkaską - są ekscytujące :-)
Spory i riposty to moja praca. Tutaj jestem po pracy...
No tak...to masz wielkie szczęście na razie, że nikt Cię nie napadł w taki sposób (np., że nie reagujesz obrażeniem się czy odpowiednią ripostą). Nikt z nas jakimś świętym charakterem się tutaj nie legitymuje :) Jedni sobie odpuszczają i przestają się udzielać na forum. A wielka szkoda, bo ja pamiętam jacy tu fajni ludzie byli. Drudzy walczą, choć to bez sensu. A wymyśliłam to sobie w ciągu ostatnich miesięcy :-) Wg mnie przyczyniłam się do wielu dobrych zmian na Globie. Niektóre zmiany funkcjonują do dziś, widzę to :-) Aaale jakim to kosztem się odbyło... więc reasumując - chyba nie warto. Pozdrawiam.
Zdjęcie wrzuciłam po pokazaniu tu przez kogoś Yazdu i świątyni ognia z zewnątrz - jako uzupełnienie tematu, bo może ktoś jest ciekawy jak wygląda wieczny ogień Zaratustrian. Szczerze mówiąc, wyobrażałam go sobie w jakiejś innej oprawie. A pisać o fotce każdy może, co chce. Zamieszczam tu zdjęcia informacyjnie, a nie w celu pochwalenia się, bo w tym zakresie nie mam czym, więc nie zamierzam się obrażać, cokolwiek by ktoś napisał.
Może wypowiedzą się na ten temat inni, bardziej obyci w temacie fotografii niż ja. Dla mnie zdjęcie jest "niekomfortowe". Nie lubię jak nie mogę na niczym skupić wzroku. To jest mniej więcej jak....po dobrej imprezie ;-) Bez obrazy oczywiście.
Zdjęcie zrobione jest na auto zwykłym kompaktem canona, jaki wtedy miałam, ogień jest za szybą , a muzułmanka jako odbicie w tej szybie. Gdyby był lepszy aparat i możliwość jego ustawienia, zdjęcie oczywiście byłoby inne - a tak to tylko złapana niemalże w locie chwila, jedyna sensowna dla zrobienia zdjęcia ognia.
Na miniaturce wygląda o wiele lepiej. Popatrzyłam na komentarze i zobaczyłam zdjęcie. Jakim cudem nic na nim nie jest ostre? Lustrzanki mają to do siebie, że na czymś wyostrzają (o czym się w początkach mojej pracy z lustrzankami przekonałam) - albo na ogniu (pierwszy plan), albo na głowie (drugi plan). Już sobie wyobrażam jak to zdjęcie mogłoby pięknie wyglądać :)
Pomysł naprawdę super, ale wykoanie trochę nie wyszło... Ale gdyby wyszło, byłoby git.
Ze sfotografowaniem wiecznego ognia w zaratustriańskiej świątyni miałam problem, bo jest za szybą, w której wszystko się odbija, niezależnie od kata ustawienia. Poczekałam więc, aż zbliży się muzułmanka w czarnym czadorze kalkulując, że będzie najlepszym tłem dla ognia.
Polecają to zdjęcie