Przechodzący przez rzekę

zdjęciemapa

Ten artysta akurat "nabyty". z Częstochowy bodajże (P. Jerzy Kędziora). Zaś interpretacje "Przechodzącego przez rzekę" są czasem prześmieszne, w tym pro- i anty- europejskie, a nawet takie,których sam dziadek Freud by się nie powstydził.Pewnie można znaleźć w necie, niezła rozrywka :)

Ale toto skomplikowane. Niezlych artystów mają Bydgoszczanie :-)

Niezupełnie... Jedni twierdzą, że linoskoczek. Inni, że raczej wielbiciel bydgoskiej Łuczniczki (symbol miasta), jak się powszechnie uważa (ma przewieszone rzymskie sandały, takie same, w jakie obuta jest Łuczniczka i niesie przez rzekę wypuszczoną przez nią strzałę). .Ale symbolika jest różnoelementowa. Np. siedząca na linie jaskółka - po niemiecku Szwalbe - to nazwisko wybitnego bydgoszczanina,założyciela Filharmonii Pomorskiej. Itd... Jak to z dziełem sztuki bywa :)

To chyba symbol sportowca?

Miłość go trzyma ;)

Zima czy lato a on wisi, :-)