Rumanowy Szczyt i Ganek

zdjęciemapa

"arkez" bardzo dziękuję za tak obszerna relację. My (małżonka) na Polski Grzebień a dalej na Małą Wysoką wchodziliśmy od Doliny Wielickiej przy Domu Śląskim, Wielicka Siklawica, Ogrody Wahlenberga, u podnóża Gerlacha przy Długim Stawie. Też luzik, brak tłumów, od 2008 r. (9 razy) już byliśmy na Słowackiej stronie a w tym roku jak Bóg da właśnie Jaworową Doliną zamierzamy iść na Lodową Przełęcz(Siodełko) i zejść do Chaty Teryego z noclegiem a na drugi dzień Baranie Rogi i zejście do Smokowca. Co z naszych planów wyniknie zobaczymy. W zeszłym roku we wrześniu byliśmy lecz po 3,5 godz. zawróciliśmy, późna godzina nie byliśmy na to przygotowani, to był spontaniczny wypad bo trasę ta widzieliśmy będąc w lipcu tegoż roku szliśmy niebieskim szlakiem przy rozstajach pod Muraniem w lewo na Przełęcz pod Kopa lecz za Skruszona krzyżówką (za niedźwiedziami) deszcz nas zawrócił. Być może dałeś nam pomysł na kolejny szlak. Pozdrawiam.

Leszku, to jest na szlaku prowadzącym z Łysej Polany na Polski Grzebień - ta sama dolina Białej Wody co do Morskiego Oka tyle, że po drugiej stronie Białki - po jednej stronie tłumy , z tej drugiej pusto :) Niestety (jak to na Słowacji) szlak długi ok. 5h w jedną stronę, po drodze nie ma schronisk przez większość trasy idzie się lasem i naprawdę fajnie robi się gdy mijamy Młynarza i wkraczamy właśnie do Litworowej; wtedy można podziwiać m.in Rysy, Ganek, Gerlacha, Wysoką oraz doliny - Ciężką i Kaczą, które ukazują się w zupełnie nowej perspektywie. Wg mnie chyba tylko wielka (po sąsiedzku leżąca) Dolina Javorova przebija to miejsce :)

Zdjęcie cudowne tylko opis bardzo ubogi. Chciałbym wiedzieć z jakiego miejsca zrobiona fotka, bardzo mnie to interesuje, może będzie inspiracja na następny szlak? Pozdrawiam.