Kolory

zdjęciemapa

Miały możliwość schodzenia stromą ścieżką po błocie, lub zjeżdżania po wrzosie :)

:) :)) :))) nową technikę też trzeba by tam wypróbować, najpierw się wdrap, a potem zjeżdżaj na plecaku.
Dobrze, że panie miały trochę ponadprogramowej radości, trzeba było też spróbować ;)

To prawda, trzeba dotrzeć, trzeba też odpowiednio się ubrać. Na zdjęciu tego nie widać ale jest tuż po solidnym deszczu i słońce świeciło z 15 min, a później znowu zacinający deszcz. Mówię o ubraniu, ponieważ obserwowałem jak kilka pań ubranych w nieprzemakalne spodnie zjeżdżało z wielką radością na dół po wrzosowiskach :)

TAKIE, że aż chce się bachnąć na murawę, gładzić ją i upajać się zapachem ziemi, traw; a leżąc tak wysoko, łaskotać rzęsami niebo i przewijać po nim chmury, jak slajdy.
Wzgórze Storr - podnóżek nieba. Trzeba dotrzeć!