Z wypadu na Korfu.

zdjęciemapa

Nie mówię, Leszku, że krytykujesz mnie lub zdjęcie. Chodziło mi o to, żeby nie szukać minusów, lecz widzieć, co jest piękne w danym miejscu. Można powiedzieć: "parking za blisko plaży..." lub zachwycić się: "jaka piękna zatoka!" Wybierasz, co chcesz. Ludzi, którym zawsze "coś nie tak" zwykle wielu spotykamy w czasie podróży i nie tylko. Pozdrawiam.

Jestem daleki od krytyki, może dlatego, że moje fotki są krytykowane i nie polecane czyli daleko im do doskonałości. Wychodzę z założenia, że "Jeśli chcesz o kimś coś powiedzieć złego spójrz najpierw w lustro". Po prostu wydaje mi się, że na plaży powinienem znaleźć czyste powietrze i nawdychać się jodu a nie spalin. Jeśli mowa o górach to też dojedziesz tylko na parking(płatny), który jest daleko od początku szlaku, nie mówiąc o szlakach gdzie nie ma takie możliwości, chociaż są wyjątki; "Dom Śląski" gdzie prowadzi droga asfaltowa lecz musisz tam mieszkać - mowa o Hotelu Górskim na Słowacji, stamtąd wchodzi się na Gerlach, Polski Grzebień, Małą Wysoką itd. także Popradzki Staw lecz z zezwoleniem, Pozdrawiam i życzę mile spędzonego weekendu.

No cóż, na szlak w górach samochodem nie wjedziesz. Wszędzie indziej - gdzie są ludzie, są też auta. A tak poważnie, to tylko z daleka się wydaje, że te samochody są tak blisko plaży. W rzeczywistości - nie ma tragedii. No, chyba, że ktoś chce koniecznie znaleźć powód do krytyki. A przecież - jak sam piszesz, Leszku - miejsce jest urocze :)

No cóż, na szlak w górach samochodem nie wjedziesz. Wszędzie indziej - gdzie są ludzie, są też auta. A tak poważnie, to tylko z daleka się wydaje, że te samochody są tak blisko plaży. W rzeczywistości - nie ma tragedii. No, chyba, że ktoś chce koniecznie znaleźć powód do krytyki. A przecież - jak sam piszesz, Leszku - miejsce jest urocze :)

Miejsce urocze, tylko te auta tak blisko wody i plaży.