dyskretny urok...

zdjęciemapa

Ależ dlaczego niewinne chmurki uniosły ze sobą "kadry" Dorotki. Wystarczyło tylko pod zdjęciami zamieścić stosowną informację o autorce ... tychże 😁

Dzięki, chodziło mi właśnie o jarzębinę, ładnie wygląda.

Och, Juras, trzeba było troszkę dalej podjechać i zanocować! Wstałbyś rano, spojrzał dookoła, nabrał w płuca rześkiego powietrza i ... nie chciałoby się wracać do Opola, zaręczam:)
Pajaak: ".połonin step na szczytach gór, tam trawa w pas się podnosi, tam ciasnych miedz nie ciągnie sznur, tam żaden pan ich nie kosi" Trawy, trawy, turzyce, no i jarzębina czerwona: tu akurat pojedynczy krzew, ale mijaliśmy po drodze całe laski jarzębinowe:) A niewinne chmurki wędrowały razem z nami, rzucając ruchome cienie... Coś pięknego:)

Byłem tam, takich szlaków nie widziałem, po kramach i tamie się tylko szlajałem. :(

Jak się nazywa roślinka, która roztacza taki dyskretny urok? :)