Galeria zdjęć
Dziś Światowy Dzień Zwierząt :)
POLSKA / Koci Świat / Może być wszędzie
odsłon: 2109 |
poleca: 3 osób |
ocena techniczna: 5 |
ocen: 1 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- ru_da( SO:4.99 | SW:5 )
- Typ
- Przyroda
- Data dodania
- 2020-10-04 15:05
- Data wykonania
- styczeń 2019
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Moj nie, jest lagodny jak baranek.
Czarne koty maja czarne charaktery?
Czarne koty sa ok
KLIMIE, masz rację, charakter jest zaraźliwy. Wycieczek nie proponowałam i zaproponuję bo...nigdy mi taka myśl w głowie "nie zaświtała". Uważaj na czarne koty na drodze!
Krajanka, to w takim razie musze sie trzymac z dala od Ciebie...i zadnych wspolnych wycieczek mi nie proponuj, niech nawet taka mysl Ci w glowie nie zaswita.
ru-da:królowa Jadwiga w nagrodę przeżyła 14 l. w szczęściu i pełni urody. Przeglądanie jej portfolio zajęło mi pól dnia i skończyło sie przejściami zdrowotnymi. Jeszcze szukam. 3 -m drżącego, zarobaczonego Rudka, lgnącego do ludzi Rudka znalazłam na działce, w kapuście? Wyleczonemu znalazłam dobre miejsce
KLIM:Bóg zapłać za dobre życzenia, charakter mam rudy, jak Ania z Zielonego Wzgórza.
No to w takim razie życzę Wam rudych dzieci, jeśli same nie jesteście rude.
Krajanko: Zatem Jadwiga była kotką po przejściach. To zupełnie jak mój Rudolf. Pojawił się u mnie w ogrodzie jako podrośnięty kociak i zaszył się pod jakimś krzakiem. Był zgłodniały i przerażony – taki rudy, drżący kłębek. Po jego zachowaniu widać było, że boi się ludzi; nie było wątpliwości, że był źle traktowany. Powoli przyzwyczailiśmy go do siebie i w końcu uznał nasz dom za swój. Dziś jest dorosłym i dużym kotem salonowym, a jednak boi się każdego głośniejszego dźwięku i nagłych ruchów. Chyba już tak mu zostanie. Wiele osób nie ma serca dla zwierząt, niestety 😢
Klim: Każdy lubi co lubi. Ja nie jestem ani łysa, ani ruda. Ale gdybym miała wybierać… Cóż, w tej kwestii popieram krajankę 😆
Do: RU-DA. Baba Jaga była nazywana czule Jagusią, czasem dla okazania szacunku godnego wiekowi Jadwigą. Powodzianka 1997, bojaźliwa i dzika ale dogadywałyśmy się. Na czas określony, skorośmy przy temacie zmienię zdjęcie.
Cos nie mam serca ( trochem kregosłupowo niewydolna) do dodawania następnych fot. Czekam na wenę.
Do KLIMA. Ja wole być ruda niż łysa.
To ja juz wolalbym byc raczej lysym niz rudym.
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Dziś Światowy Dzień Zwierząt :)
POLSKA / Koci Świat / Może być wszędzie

- Autor
- ru_da( SO:4.99 | SW:5 )
- Typ
- Przyroda
- Data dodania
- 2020-10-04 15:05
- Data wykonania
- styczeń 2019
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Moj nie, jest lagodny jak baranek.
Czarne koty maja czarne charaktery?
Czarne koty sa ok
KLIMIE, masz rację, charakter jest zaraźliwy. Wycieczek nie proponowałam i zaproponuję bo...nigdy mi taka myśl w głowie "nie zaświtała". Uważaj na czarne koty na drodze!
Krajanka, to w takim razie musze sie trzymac z dala od Ciebie...i zadnych wspolnych wycieczek mi nie proponuj, niech nawet taka mysl Ci w glowie nie zaswita.
ru-da:królowa Jadwiga w nagrodę przeżyła 14 l. w szczęściu i pełni urody. Przeglądanie jej portfolio zajęło mi pól dnia i skończyło sie przejściami zdrowotnymi. Jeszcze szukam. 3 -m drżącego, zarobaczonego Rudka, lgnącego do ludzi Rudka znalazłam na działce, w kapuście? Wyleczonemu znalazłam dobre miejsce
KLIM:Bóg zapłać za dobre życzenia, charakter mam rudy, jak Ania z Zielonego Wzgórza.
No to w takim razie życzę Wam rudych dzieci, jeśli same nie jesteście rude.
Krajanko: Zatem Jadwiga była kotką po przejściach. To zupełnie jak mój Rudolf. Pojawił się u mnie w ogrodzie jako podrośnięty kociak i zaszył się pod jakimś krzakiem. Był zgłodniały i przerażony – taki rudy, drżący kłębek. Po jego zachowaniu widać było, że boi się ludzi; nie było wątpliwości, że był źle traktowany. Powoli przyzwyczailiśmy go do siebie i w końcu uznał nasz dom za swój. Dziś jest dorosłym i dużym kotem salonowym, a jednak boi się każdego głośniejszego dźwięku i nagłych ruchów. Chyba już tak mu zostanie. Wiele osób nie ma serca dla zwierząt, niestety 😢
Klim: Każdy lubi co lubi. Ja nie jestem ani łysa, ani ruda. Ale gdybym miała wybierać… Cóż, w tej kwestii popieram krajankę 😆
Do: RU-DA. Baba Jaga była nazywana czule Jagusią, czasem dla okazania szacunku godnego wiekowi Jadwigą. Powodzianka 1997, bojaźliwa i dzika ale dogadywałyśmy się. Na czas określony, skorośmy przy temacie zmienię zdjęcie.
Cos nie mam serca ( trochem kregosłupowo niewydolna) do dodawania następnych fot. Czekam na wenę.
Do KLIMA. Ja wole być ruda niż łysa.
To ja juz wolalbym byc raczej lysym niz rudym.
Polecają to zdjęcie