Pudong--goraco

zdjęciemapa

jedno jest pewne do Chin nie jade ( przez Ciebie!)

Fee Emski - na prawdę uwaźam, źe nawet nie powinieneś nic pisać na temat piwa. Prawdziwi Globtroterzy piją TYLKO wodę. Powiększyłem na swoim kompie tę butelkę z prawej i wyraźnie widać, że to Nałęczowianka! Czysta i przeźroczysta!! ADMIN zauwaźy, że piszesz o alkoholu i będzie zły! Uwaźaj - ostrzegam!!!!!! Solidaryzuję się tutaj z kolegą Spidem - DWÓJA :((

Ty tez pijesz ,no sorki o tej godzine to normale ,badz co badz Polish Tradition ,he he

a mnie znajomu laponczyl z Laponi co uprawia zielona herbate /bo teraz to ocieplenie globalne i tam tez rosnie herbata w gorach/ to mowil ze zielona zalewa sie nie wrztkiem tylko podstudzona woda i cale zielone liscie sie parzy w ten sposob. Ale co oni tam w Laponi wiedza o herbacie ? od jutra tylko butelkowana zakrecana na kapsel z dodatkiem melaminy ohhhnawt stad widac ze wskazowki zegara sa czerwiensze niz koszolka co ten tommy opowiada ze mu sie kolory zlewaja

Koszulki niestety z Poland (moja corka tez mi to zarzucila) nie dostalem w Londynie ,a to co wystaje to ,butelka zimnej chinskiej zielonej cherbaty ,ktora zreszta pije od 10 lat i tylko . Na temat alkoholu w chinach zapraszam na skype

nastepne superow ...szkoda ze koszolka nie ma na sobie Poland i po minie widze ze o 5.38 PM juz byles po dobrym chinskim i oczywiscie z kieszeni wystaje Ten Siao Ping...dobre piwko :-))