Papuas II

zdjęciemapa

o rany, no nie wiem czy ja bym chciala spotkac go na swej drodze. ciekawe foto

To COŚ nazywa się KOTEKA i jest wykonane z TYKWY wysuszonej,oczyszczonej i zakonserwowanej woskiem pszczelim.Noszą to wszyscy mężczyżni od około 10 roku życia.Długość zależy od wieku i ważności pełnionych funkcji we wspólnocie plemiennej.Widziałem noszone takie,które wystawały ponad głowę.Obyczaj stałego noszenia-niestety-już zanika.W Syokosimo wielu nosiło,tak jak ten na zdjęciu,jako jedyne odzienie w również pracy .Do tego noszą torbo siatkę-tak jak my plecak i obowiązkowo amulet i ozdoby na szyji.Bardzo często amuletem był klucz do jakiejś kłódki.Te długie polana służą do palenia ognisk w chatkach.Palą takie długie ciągle je przesuwając.Na głowie noszą wianuszki z piór ptasich,niekiedy bardzo bogato zdobione.Ten Papuas ma również stopy zniekształcone,o założeniu kowbojek może tylko pomarzyć

Nie sztuczne ,on tam tez przenosi male kawalki drewna ,i dlatego skorzane majtki ma tak wysoko .

A ja poczekam jakie oceny dostanie od naszych koleżanek.... :-)). - Ale chyba nie ma co wpadać w kompleksy - to chyba sztuczne ...? :-)))

Niezłą ma tutkę ten koleś, śliczne zdjęcie.

Czy to padła komenda baczność :))))