Galeria zdjęć
Skądś znam ten obraz
INDIE / Dehra Dun to Leh / Dehra Dun
odsłon: 3421 |
poleca: 12 osób |
ocena techniczna: 4.34 |
ocen: 26 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- makensis( SO:3.98 | SW:3.63 )
- Typ
- Portret
- Data dodania
- 2009-01-27 19:30
- Data wykonania
- sierpień 2008
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
"Sorry, zapomniałem statywu jak wyszedłem na miasto."
tak, ostrosc jest super, szczegolnie ostry jest podpis, szkoda, ze taki maly, jakby byl tak na pol zdjecia, bylby widoczny z daleka! i jeszcze moglby byc kolorowy, we wzorki itp
AMKB każdy obraz ma swojego malarza,to i podpis jest wskazany :))
Piękne zdjęcie, znakomita ostrośc jak na Globtrotera. Jak to osiągnełeś w 68KB ? Wow jestem pod wrażeniem! Swiadkowie mogą zaświadczyć, że jest to PIERWSZE (i ostatnie...) zdjęcie z tym KOSZMARNYM podpisem, któremu daję 5. Nie wydaje Ci się, że jest zbędny - w tym formacie to wg mnie strasznie szpeci!
smaczna fota, mazaa również;_
przepisu nie ma:( a mazie nic nie wiem, ale zdjęice w stylu holnderskich obrazów,a ja lubię wszystko o korzeniach artystycznych !! :)))
Ciężka sprawa opisać smak Mazy,, nie jestem artystą, aby móc opisać symfonię smaków towarzyszącą sączeniu tego wykwintnego napoju.
Makensis ,zgroza ! Ty jesteś uzależniony :(( Ale dalej nic nie wiemy,o smaku,zapachu,zawartości cukru w cukrze itd. No ale coś napisałeś :)))
Zgodze sie z beakal - ciekawy efekt dalo to swiatlo :)
Hmm, na tamtejszą powiadasz :) ja słabo znam polską kuchnię.. od kuchni, a co dopiero tamtejszą. Także opowiem wam tylko o życiodajnym napoju, który gasi pragnienie, wzmacnia rządzę i.. uzależnia. Jest nim serwowana w Indiach MAZAA.
Gdzieś tam w Amritsar poznałem zapalonego podróżnika, który studiował historię napoju Mazaa. Pił przy tym ogromne ilości tego trunku, który jak twierdził już krążył w jego układzie krwionośnym. Raz zdarzyło się, że ów chłop zrezygnował z wyjazdu z miasta, bo skończyła się Mazaa w każdym z kiosków w promieniu 3 km. Następnego dnia widziałem jego przygotowania do podróży, butelka za butelką przelewana była do naprawdę wielkiego zbiornika. Chłop miał taki zegarek, który wybijał mu co pół godziny sygnał, że poziom Mazyy w jego krwi znacząco spada, jeśli go nie uzupełni stanie się nie do zniesienia!
Tutaj nadmienię, że Mazaa składa się podobno z wody i mango, czasem jest gazowana - jeśli butelka jest za długo na słońcu. Mazaa to jedyny napój należący do kompanii Coca-Cola i zawierający coś naturalnego w składzie! Poza tym, istnieje jeszcze Slice, bliźniaczo gaszący pragnienie, ale droższy i w plastikowym opakowaniu.
Od tego czasu ostrożnie piłem ten napój, jednak mój apetyt rósł szybciej niż zaopatrzenie sklepów które odwiedzałem, tak po kolei z miasta do miasta podróżowałem w poszukiwaniu Mazzyy. Jednak któregoś dnia, po dwóch dniach walki z uzależnieniem na safari pośród pustyni wróciłem i okazało się, że lada dzień mam wylot do kraju. Spakowałem się i w drogę. Kupiłem tylko jedną butelkę, chciałem całą zgrzewkę, ale waga pakunku wskazywała 20.99kg, a to i tak za dużo. APEL: ktokolwiek ma dostęp do Mazyy proszony jest o pilny kontakt!
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Skądś znam ten obraz
INDIE / Dehra Dun to Leh / Dehra Dun

- Autor
- makensis( SO:3.98 | SW:3.63 )
- Typ
- Portret
- Data dodania
- 2009-01-27 19:30
- Data wykonania
- sierpień 2008
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
"Sorry, zapomniałem statywu jak wyszedłem na miasto."
tak, ostrosc jest super, szczegolnie ostry jest podpis, szkoda, ze taki maly, jakby byl tak na pol zdjecia, bylby widoczny z daleka! i jeszcze moglby byc kolorowy, we wzorki itp
AMKB każdy obraz ma swojego malarza,to i podpis jest wskazany :))
Piękne zdjęcie, znakomita ostrośc jak na Globtrotera. Jak to osiągnełeś w 68KB ? Wow jestem pod wrażeniem! Swiadkowie mogą zaświadczyć, że jest to PIERWSZE (i ostatnie...) zdjęcie z tym KOSZMARNYM podpisem, któremu daję 5. Nie wydaje Ci się, że jest zbędny - w tym formacie to wg mnie strasznie szpeci!
smaczna fota, mazaa również;_
przepisu nie ma:( a mazie nic nie wiem, ale zdjęice w stylu holnderskich obrazów,a ja lubię wszystko o korzeniach artystycznych !! :)))
Ciężka sprawa opisać smak Mazy,, nie jestem artystą, aby móc opisać symfonię smaków towarzyszącą sączeniu tego wykwintnego napoju.
Makensis ,zgroza ! Ty jesteś uzależniony :(( Ale dalej nic nie wiemy,o smaku,zapachu,zawartości cukru w cukrze itd. No ale coś napisałeś :)))
Zgodze sie z beakal - ciekawy efekt dalo to swiatlo :)
Hmm, na tamtejszą powiadasz :) ja słabo znam polską kuchnię.. od kuchni, a co dopiero tamtejszą. Także opowiem wam tylko o życiodajnym napoju, który gasi pragnienie, wzmacnia rządzę i.. uzależnia. Jest nim serwowana w Indiach MAZAA.
Gdzieś tam w Amritsar poznałem zapalonego podróżnika, który studiował historię napoju Mazaa. Pił przy tym ogromne ilości tego trunku, który jak twierdził już krążył w jego układzie krwionośnym. Raz zdarzyło się, że ów chłop zrezygnował z wyjazdu z miasta, bo skończyła się Mazaa w każdym z kiosków w promieniu 3 km. Następnego dnia widziałem jego przygotowania do podróży, butelka za butelką przelewana była do naprawdę wielkiego zbiornika. Chłop miał taki zegarek, który wybijał mu co pół godziny sygnał, że poziom Mazyy w jego krwi znacząco spada, jeśli go nie uzupełni stanie się nie do zniesienia!
Tutaj nadmienię, że Mazaa składa się podobno z wody i mango, czasem jest gazowana - jeśli butelka jest za długo na słońcu. Mazaa to jedyny napój należący do kompanii Coca-Cola i zawierający coś naturalnego w składzie! Poza tym, istnieje jeszcze Slice, bliźniaczo gaszący pragnienie, ale droższy i w plastikowym opakowaniu.
Od tego czasu ostrożnie piłem ten napój, jednak mój apetyt rósł szybciej niż zaopatrzenie sklepów które odwiedzałem, tak po kolei z miasta do miasta podróżowałem w poszukiwaniu Mazzyy. Jednak któregoś dnia, po dwóch dniach walki z uzależnieniem na safari pośród pustyni wróciłem i okazało się, że lada dzień mam wylot do kraju. Spakowałem się i w drogę. Kupiłem tylko jedną butelkę, chciałem całą zgrzewkę, ale waga pakunku wskazywała 20.99kg, a to i tak za dużo. APEL: ktokolwiek ma dostęp do Mazyy proszony jest o pilny kontakt!
Polecają to zdjęcie