Galeria zdjęć
urzekający spokój
TAJLANDIA / brak / brak
odsłon: 1151 |
poleca: 2 osób |
ocena techniczna: 4.16 |
ocen: 6 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- emulec( SO:4.38 | SW:4.47 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2010-01-29 18:26
- Data wykonania
- grudzień 2007
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
niczym dobra wrozka :)) Bea -- jednym slowem ( baba prawie doskonala ) prawie robi wieeeeeelka roznice :)))
Bea,nie ma to jak zdrowa konkurencja w opowiadaniu kawałów!!!!!!!!!!!Kawałekprzedni,uśmiałem się po pachy!!!
Gdyby było bardziej ostre (może trochę kontrastu dodać). Było by ok
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa sie :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!
ale jaki kapelusz urzekajacy :-)
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
urzekający spokój
TAJLANDIA / brak / brak

- Autor
- emulec( SO:4.38 | SW:4.47 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2010-01-29 18:26
- Data wykonania
- grudzień 2007
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
niczym dobra wrozka :)) Bea -- jednym slowem ( baba prawie doskonala ) prawie robi wieeeeeelka roznice :)))
Bea,nie ma to jak zdrowa konkurencja w opowiadaniu kawałów!!!!!!!!!!!Kawałekprzedni,uśmiałem się po pachy!!!
Gdyby było bardziej ostre (może trochę kontrastu dodać). Było by ok
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa sie :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!
ale jaki kapelusz urzekajacy :-)