Galeria zdjęć
Heineken Experience
HOLANDIA / brak / Amsterdam
odsłon: 3799 |
poleca: 5 osób |
ocena techniczna: 4.66 |
ocen: 6 |
w schowku: 0 osób
- Data dodania
- 2010-03-04 21:52
- Data wykonania
- styczeń 2010
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- Można też samemu na chwilę stać się butelką tego złocistego napoju doświadczając jej żywota od narodzin do szczęśliwego opróżnienia ;)
Foto-informacje:W historycznym browarze Heinekena można poznać historię oraz tajniki warzenia tego jednego z najlepiej rozpoznawalnych piw.
Komentarze do zdjęcia
Żywiec porter jest super piwkiem :) ale zgodzę się mniejsze lokalne brawary produkują o niebo lepsze piwa niż duże koncerny. Ja wole ciemne piwa niż zwykłego pilsnera, choć jakbyłam w szkole ukraińskiego w Gdańsk http://www.profesor.pl/forum/read.php?5,402501,page=3 to znajomy dał do spróbowania piwo z Ukrainy i przyznam że nie było najgorsze :D
Próbowałem Koźlaka i Żywego. To drugie swoją nazwę zawdzięcza chyba temu, że nie jest pasteryzowane. Kidyś większość piw nie była pasteryzowana, przydatność do spożycia wynosiła ok. 14 dni, ale jak się w sklepie trafiło świeże, to było bdb.
A pewnie, że piwo z lokalnych, niewielkich browarów jest lepsze od tych dużych koncernowych wytworów piwopodobnych ;P Osobiście jeszcze do końca nie zgłębiłem tematu, ale z czystym sumieniem mogę polecić praktycznie wszystko z browaru Ciechan. Podobno dobre piwa robią też w browarze Amber, ale do tej pory piłem tylko Koźlaka i Żywe - pierwsze jest ok, ale dość specyficzne, nie każdemu pewnie podpasuje, drugie jest super i raczej uniwersalne ;) No i zawsze jest dość szeroka paleta piw importowanych - bracia Czesi na ten przykład bardziej się szanują i robią mnóstwo dobrego piwa. Trzeba tylko uważać, bo te najbardziej znane piwa zagraniczne są rozlewane u nas na licencji i to nie zawsze im dobrze robi ;]
Jeśli ktoś z Was podczas swoich podróży pił jakieś ciekawe piwo, to niech się tutaj chwali !
Nie no, harnasia nie będę próbował ;) Ani niczego co warzy Sierpc, pamiętam jeszcze pety pływające w sierpeckim.. brrr.. Właśnie, najlepsze są piwa z małych, lokalnych browarów, nie różnych kampanii piwowarskich, np. co z tego, że warka, jak warzą w Leżajsku i.. to już nie ten smak. Polecam: Jak znajdziecie gdzieś piwo "Frater", ale nie pszeniczne. Jest jeszcze żywiec porter - prawdopodobnie najlepsze na świecie ;))
Jezdze raz w tygodniu do polskiego sklepu po wedlinke , stoi tez to wszystko + rozne wodeczki , ale ogolnie jestem bardziej za dunskim piwem , holenderskim , albo Becks " gold " naturalnie musi byc zimne i nie za duzo , moze nie muli , ale w moim przypadku babcia klozetowa zarabia wtedy wiecej niz barmanka
Dzisiaj warto czasem jeszcze spróbować Tyskie, Żubra czy Harnasia. Choć jak jeżdżę po Polsce czy świecie to pijam lokalne sikacze z lokalnym żarciem dopóki mnie nie zmuli :)
Ostatni raz bylem w Polsce w 1994 roku i to tez tylko przejazdem , podobno bardzo duzo sie zmienilo , pamietam jedynie na zywca i okocim
A nam Browar w Kielcach ostatnio zamknęli, a lali Wojaka, Gingersa i pare innych sikaczy :(
To piekne miejsce , narobiles mi smaka , zaraz jade na CPN po zimnego Heinekena w butelce .
Jednak sa jeszcze fotki ktore na czlowieka dzialaja , i to doslownie !!!
Polecają to zdjęcie
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Heineken Experience
HOLANDIA / brak / Amsterdam

- Data dodania
- 2010-03-04 21:52
- Data wykonania
- styczeń 2010
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- Można też samemu na chwilę stać się butelką tego złocistego napoju doświadczając jej żywota od narodzin do szczęśliwego opróżnienia ;)
Foto-informacje:W historycznym browarze Heinekena można poznać historię oraz tajniki warzenia tego jednego z najlepiej rozpoznawalnych piw.
Komentarze do zdjęcia
Żywiec porter jest super piwkiem :) ale zgodzę się mniejsze lokalne brawary produkują o niebo lepsze piwa niż duże koncerny. Ja wole ciemne piwa niż zwykłego pilsnera, choć jakbyłam w szkole ukraińskiego w Gdańsk http://www.profesor.pl/forum/read.php?5,402501,page=3 to znajomy dał do spróbowania piwo z Ukrainy i przyznam że nie było najgorsze :D
Próbowałem Koźlaka i Żywego. To drugie swoją nazwę zawdzięcza chyba temu, że nie jest pasteryzowane. Kidyś większość piw nie była pasteryzowana, przydatność do spożycia wynosiła ok. 14 dni, ale jak się w sklepie trafiło świeże, to było bdb.
A pewnie, że piwo z lokalnych, niewielkich browarów jest lepsze od tych dużych koncernowych wytworów piwopodobnych ;P Osobiście jeszcze do końca nie zgłębiłem tematu, ale z czystym sumieniem mogę polecić praktycznie wszystko z browaru Ciechan. Podobno dobre piwa robią też w browarze Amber, ale do tej pory piłem tylko Koźlaka i Żywe - pierwsze jest ok, ale dość specyficzne, nie każdemu pewnie podpasuje, drugie jest super i raczej uniwersalne ;) No i zawsze jest dość szeroka paleta piw importowanych - bracia Czesi na ten przykład bardziej się szanują i robią mnóstwo dobrego piwa. Trzeba tylko uważać, bo te najbardziej znane piwa zagraniczne są rozlewane u nas na licencji i to nie zawsze im dobrze robi ;]
Jeśli ktoś z Was podczas swoich podróży pił jakieś ciekawe piwo, to niech się tutaj chwali !
Nie no, harnasia nie będę próbował ;) Ani niczego co warzy Sierpc, pamiętam jeszcze pety pływające w sierpeckim.. brrr.. Właśnie, najlepsze są piwa z małych, lokalnych browarów, nie różnych kampanii piwowarskich, np. co z tego, że warka, jak warzą w Leżajsku i.. to już nie ten smak. Polecam: Jak znajdziecie gdzieś piwo "Frater", ale nie pszeniczne. Jest jeszcze żywiec porter - prawdopodobnie najlepsze na świecie ;))
Jezdze raz w tygodniu do polskiego sklepu po wedlinke , stoi tez to wszystko + rozne wodeczki , ale ogolnie jestem bardziej za dunskim piwem , holenderskim , albo Becks " gold " naturalnie musi byc zimne i nie za duzo , moze nie muli , ale w moim przypadku babcia klozetowa zarabia wtedy wiecej niz barmanka
Dzisiaj warto czasem jeszcze spróbować Tyskie, Żubra czy Harnasia. Choć jak jeżdżę po Polsce czy świecie to pijam lokalne sikacze z lokalnym żarciem dopóki mnie nie zmuli :)
Ostatni raz bylem w Polsce w 1994 roku i to tez tylko przejazdem , podobno bardzo duzo sie zmienilo , pamietam jedynie na zywca i okocim
A nam Browar w Kielcach ostatnio zamknęli, a lali Wojaka, Gingersa i pare innych sikaczy :(
To piekne miejsce , narobiles mi smaka , zaraz jade na CPN po zimnego Heinekena w butelce .
Jednak sa jeszcze fotki ktore na czlowieka dzialaja , i to doslownie !!!
Polecają to zdjęcie