Forum dyskusyjne dodanie komentarza
| temat: Coś jak indyjski Rishikesh... w Tajlandii :) |
| autor komentarza: RobertPaPa |
| data dodania: 2015-06-10 22:55:26 |
| treść: Dobry wieczór, Dlaczego Indie w Tajlandii? Za chwilkę wyjaśnię :) Nie jestem mocnym globtrotterem, choć dzięki pracy często bywam w Azji (głownie Chiny, Tajwan, Korea). Służbowo... no cóż, oczywiście głównie wielkie azjatyckie miasta. Zdarzyło mi się również zrobić trekking w Malezji, w tym Borneo. Byłem również z 8 lat temu w BKK, ale 3-4 dni, tylko służbowo :( W ubiegłym roku urlop w Indiach, samodzielnie organizowany. Delhi ciężko psychicznie odchorowałem, po kilku dniach miałem szczerze dość tego miasta. Wyjechałem po kilku dniach do Rishikesh... no i właśnie! To było to. Planuję teraz Tajlandię (sam początek listopada, 2 tygodnie) i zastanawiam się, czy można znaleźć klimaty a la Rishikesh. Czyli jak mawia moja 17 letnia córka - na chillu. Kto był w Rishihesh, ten wie. Chodzi o spokój, oddech, pobliskie góry, jakiś trekking. Gdzieś muzyczka brzęczy, trochę backpakerów kręcących się dookoła ale nie tysiącami :) Czytałem - również tu na forum - dużo informacji oczywiście o Chang Mai, ale wydaje mi się, że to jednak dużo bardziej turystyczne miejsce a trekking, jakieś ruchy wokół miasta to mocna, kłująca w oczy komercja. Czy rzeczywiście aż tak źle? Wdzięczny będę za wszelki informacje, gdzie w Tajlandii mogę znaleźć coś spokojnieszego. A może właśnie Chang Mai? Chętnie pokręcę się trochę, nie musi być jedno miejsce. Trochę większego miasta ale też właśnie spokoju i owego "chillu", czegoś prawdziwszego, choć niekoniecznie ekstremalnie. Może wschód Tajlandii? Czytam, czytam, początkowo Chang Mai było oczywistym wyborem... ale im więcej czytam, tym głupszy jestem. Pozdrawiam Robert |
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.