A może pocałować??

zdjęciemapa

Aaaaa bo ja nowy

No to czasem wykorzystujemy, chodzi o to, żeby delikwent się nie zorientował ;)

A zobaczcie ile można się rozpisać o żabie w błocie ...

I tego najbardziej szkoda ze nikt nie wykorzystuje

Smoczku, tu nikt nic nie wykorzystuje... ;) Ani nic ani nikogo...

Smoczku, tu nikt nic nie wykorzystuje... ;) Ani nic ani nikogo...

Kartka będzie za mało wezmę zeszyt

Hahaha...Piotr, bierz kartke i zapisuj królewny na liste ;)

Ale już żeście wszystkie wątki wykorzystali i nic dla mnie nie zostało

Mam sposoby aby tak się nie stało - całuje się w odpowiedni sposób ale o tym jak ? Na uszko

Ależ Smoczku - zparaszam do wypowiedzenia swoich myśli, chociaż to nie moje zdjęcie :)

bocian na szczęście żre myszy! A jak będziemy z Akras całować Piortwaza to jeszcze nam się w żabę zamieni!!!!!!!!!!!!!!!!!

Znowu mnie ominęła taka fajna dyskusja

Dobrego nigdy za wiele

No Piotr - Ty to nie żaba, na pewno ktoś Cię wiele razy całuje ;)

No ale wtedy tylko ja zostanę do calowania

Haha, to biegusiem na łąkę.... Piotr poszedł po bociana... Jak bocian żabki pozjada to zero całowania i nici z królewicza.

i pal sześć czy bajka, czy legenda, byle był to królewicz!

no to jesteśmy po jednej stronie barykady! Ja też stawiam na królewicza!!!

Takie rzeczy ta już chyba w bajce a nie w legendzie... ;)

Hmmm. w tej całej legendzie wolę zdecydowanie, żeby objawił się królewicz, może i trochę brzydki, ale za to mądry i z charakterem ;)

Jedna z legend głosi, że im brzydsza zaba, tym piekniejsza królewna. Ale to tylko legenda... Bez całowania nikt prawdy nie pozna...

Znacie jakąś legendę? Bo ja nie.

ha, ha! Akras, my z Piortwazem o grubej babie co się objawiła zamiast królewny po pocałowaniu żabki takiej jak ta na zdjęciu!

Żaba jak żaba - raczej normalnych rozmiarów. Oglądałam te z innych lądów - raczej mają zupełnie inne kolory niż rozmiary - ale - proszę zamieszczać tu żaby o wielkich rozmiarach, chętnie obejrzymy :)

ta gruba to polska, a wyobraź sobie jaka by była z Kazachstanu!

Nitkaska nie strasz mnie ! Mówisz gruba i z mamusia ? Ojej to szukam bociana nie w sensie dzieci ale konsumpcji zabek

Piotrwaz, Ty kokietujesz nawet żabki? Ty nie ryzykuj, ja znam taką żabkę co się w starą, grubą babę przemieniła a jeszcze wniosła do związku swoją mamusię!

Arte wiesz ze dla pięknych oczu wszystko.....

Wolę brunetki.....dlatego nie ryzykowałem...

A skąd wiesz ,że później nie zmieni sie w królewnę blondynkę. I to niefarbowaną :)
Myślę, ze mogłbyś dać jej szansę... popatrz, nawet oczka ma ładne :)

ja tam wole blondynki