Galeria zdjęć
Opuszczony kurort
POLSKA / Śląskie / Kozubnik
odsłon: 6573 |
poleca: 3 osób |
ocena techniczna: 4.74 |
ocen: 4 |
w schowku: 0 osób
- Autor
- frędzel( SO:4.72 | SW:0 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2011-10-09 23:44
- Data wykonania
- lipiec 2011
- Miejsce
-
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Jak uwielbiacie takie klimaty to proponuję Rosję (szczególnie te mniej znane obszary, np. Republika Komi), pozdrawiam
Ja tez mam podobne zdanie, wschod jest ciekawszy.
Te wielkie biurowce wpedzaja w depresje, tylko cement, brak roslinnosci, samotnosc w tlumie.
Bylam pare dni w Singapurze i nie podobalo mi siem, za wiele wiezowcow, poprosilam taksowkarza aby gdzies mnie zawiozl, do ciekawego miejsca, zabral mnie do kompleksu sklepowego, takiego jak wszedzie, z b. droga odzieza, blyszczacymi podlogami, ale nikogo tam nie pylo..puchy..no moze pare pojedynczych osob..
Patrze na to inaczej. Świat w fazie destrukcji ma swój niepowtarzalny urok i jest często bardziej fotogeniczny od tego co ma go zastąpić. W Polsce niestety najczęściej jest to świat pochodzący z budowlanego supermarketu. Osobom które mają inne zdanie polecam książki Andrzeja Stasiuka, choćby "Jadąc do Babadag". Moje spojrzenie na "domoludowe badziewie" zmieniło się diametralnie po przeczytaniu tych książek. Zacząłem jeździć na Bałkany i Ukrainę zamiast do Paryża.
Wiesz, to bardziej kwestia pomysłu na zagospodarowanie miejsca
poza lasem tam nic nie ma. nie wiem czy by to chwyciło i czy ta działka ma jakś większa wartość
Chyba tak, ale myslalam o wartosci ziemi..
Obawiam się, że na tym etapie taniej byłoby to rozebrać i postawić na nowo
Ktos to wykupi...
Inne zdjęcia tego użytkownika
Inne zdjęcia z tego kraju:
Opuszczony kurort
POLSKA / Śląskie / Kozubnik

- Autor
- frędzel( SO:4.72 | SW:0 )
- Typ
- Reportaż
- Data dodania
- 2011-10-09 23:44
- Data wykonania
- lipiec 2011
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
Komentarze do zdjęcia
Jak uwielbiacie takie klimaty to proponuję Rosję (szczególnie te mniej znane obszary, np. Republika Komi), pozdrawiam
Ja tez mam podobne zdanie, wschod jest ciekawszy.
Te wielkie biurowce wpedzaja w depresje, tylko cement, brak roslinnosci, samotnosc w tlumie.
Bylam pare dni w Singapurze i nie podobalo mi siem, za wiele wiezowcow, poprosilam taksowkarza aby gdzies mnie zawiozl, do ciekawego miejsca, zabral mnie do kompleksu sklepowego, takiego jak wszedzie, z b. droga odzieza, blyszczacymi podlogami, ale nikogo tam nie pylo..puchy..no moze pare pojedynczych osob..
Patrze na to inaczej. Świat w fazie destrukcji ma swój niepowtarzalny urok i jest często bardziej fotogeniczny od tego co ma go zastąpić. W Polsce niestety najczęściej jest to świat pochodzący z budowlanego supermarketu. Osobom które mają inne zdanie polecam książki Andrzeja Stasiuka, choćby "Jadąc do Babadag". Moje spojrzenie na "domoludowe badziewie" zmieniło się diametralnie po przeczytaniu tych książek. Zacząłem jeździć na Bałkany i Ukrainę zamiast do Paryża.
Wiesz, to bardziej kwestia pomysłu na zagospodarowanie miejsca
poza lasem tam nic nie ma. nie wiem czy by to chwyciło i czy ta działka ma jakś większa wartość
Chyba tak, ale myslalam o wartosci ziemi..
Obawiam się, że na tym etapie taniej byłoby to rozebrać i postawić na nowo
Ktos to wykupi...