Trzeba się trochę wysilić ;)

zdjęciemapa

ale przed "sru do rzeki" niech talerz zostawi ;)

nie tak na uraaa...., ja tam wszystkie teściowe dobrze wspominam :))))

sru to najlepiej teściową! Tą z talerzem w wardze!

"sru do rzeki"...to lepiej przed ślubem :))))

jakże nam brakowało Twoich komentarzy:):):)

...może tutejsi nie znają taczki :):) może u nich wolą huśtawkę :):) i sru do rzeki :):)

że ni by po ślubie od razu zimna kąpiel:):):)

myślę, że dla nowożeńców (????) - teraz to popularne nie tylko u nas - jakieś takie plenery :))))

a rzeczona huśtawka była tam w jakimś konkretnym celu? No poza tym, ze do huśtania:)

tyłka nie usiłowałam układać w tym "koszyczku"..., tylko od razu leciałam do wody :)))

Widze te hustawke..!!

oj tam, oj tam, ale potem czeka romantyczna huśtawka cała w kwiatach:)

...coś mi to przypomina motyw z filmu King Kong trzeba by tylko jakąś blondynkę złapać i wsadzić na to bujadło może jakiś goryl się pokaże he he:):)