Galeria zdjęć 
  Domy na wodzie
 AUSTRALIA / Vic. i NSW / Echuca
     
        
             odsłon: 1591 | 
			    poleca: 10 osób | 
			    ocena techniczna: 4.90 | 
			    ocen: 11 | 
			    w schowku: 0 osób
        
		
		
			
			    odsłon: 1591 | 
			    poleca: 10 osób | 
			    ocena techniczna: 4.90 | 
			    ocen: 11 | 
			    w schowku: 0 osób
			
		
		
			
    -  Autor
- Grusza( SO:4.86 | SW:4.93 )    
-  Typ
- Krajobraz
-  Data dodania
-   2011-12-10 06:51
-  Data wykonania
- kwiecień 2011
-  Miejsce
- 
-   Opis zdjęcia
- brak
 Foto-informacje:Niektorych styl zycia-na wodzie, na najwiekszej austral. rzece Murray River
 Komentarze do zdjęcia
			
                        
                        	
                        	  
                        	  
                        	  
                        	
                        
		
	
  
  
  
    dlatego staram się nie wypuszczać, bo wtedy każdy wyjazd jest odwleczony o dany zakup:(:(:( Ale nie zawsze się da i wolę na to patrzeć optymistycznie, dobrze, za daję radę wyjeżdżać!
	
	
  
  
  
    To było bardzo pragmatyczne a nie durne pytanie :) Dzięki! Fakt, jak czasami wypuszczam się na inne zakupy niż codzienne, to widać ubytek na moim koncie... 
	
	
  
  
  
    no bo ja już myślałam, że coś ze mną źle... Ostatnio przoduję w zadawaniu durnych pytań... A drożyzna straszna niestety...
	
	
  
  
  
    Chciałam napisać coś i wyszło dwa w jednym:) Przepraszam. To co powinnam napisać - ceny niektórych towarów w Polsce są już wyższe niż za granicą, ale innych towarów są tańsze dla Niemców niż w Niemczech. I dlatego przyjeżdżają. Uff!
	
	
  
  
  
    no ale skoro w Polsce drożej, to po co po te towary przyjeżdżają? Bo jakoś to dla mnie nielogiczne... A ja mam 3000, ale to max i z wysokim motywacyjnym. Mogę mieć w każdej chwili mniej. I dorobić nie mam jak i nie mam kiedy, ze względu na specyfikę  i godziny pracy...A jak mam nadgodzinę to mi płacą 19,46... Studia, 25 lat pracy, żenada! Te Wasze ceny o których Gruszeczko piszesz to dla mnie abstrakcja
	
	
  
  
  
    Widzialam targowiska wzdluz wybrzeza gdanskiego--to bylo przerazajace, okropne..psujace krajobraz, tu tylko mozna sprzedawac w specjalnie wyznaczonych miejscach..bazary.
a juz wyobrazam sobie przy-graniczna sprzedaz, jak piszesz.
	
	
  
  
  
    Nie jestem co do tego przekonana... w Polsce ceny niektórych produktów są już wyższe niż np. w Niemczech i Niemcy nadgraniczni przyjeżdżają na zakupy do Polski. Żebyś widziała te rozbudowane targowiska przy granicy polsko-niemieckiej...
	
	
  
  
  
    Po prostu inna sila nabywcza pieniadza. Tu $500 to jak w Polsce 500zl, tyle mozna za to kupic..
czyli ze jest prawie tak samo.
	
	
  
  
  
    To tyle co moja gola pensja w miesiąc :( Polska jest czasem strasznie do tyłu :( Nie mówię, że nie dorabiam :)
	
	
  
  
  
    Np. kabina na 4 osoby w caravan parku na tydz 550 dol..nie tak drogo. Jest tam kuchnia 3 pokoje..
Ale ludzie czesto jada pod namiot, wtedy jest b. tanio $5 za noc albo wcale..
Tu zarabiasz na tydz. $800-$1000 srednio.
	
	
  
			
			
	
		
			
				 Polecają to zdjęcie
			
		
	
  
                    
     Inne zdjęcia tego użytkownika
  
  
 Inne zdjęcia z tego kraju:
          
 
      
Domy na wodzie
AUSTRALIA / Vic. i NSW / Echuca
 
        
		- Autor
- Grusza( SO:4.86 | SW:4.93 )
- Typ
- Krajobraz
- Data dodania
- 2011-12-10 06:51
- Data wykonania
- kwiecień 2011
- Miejsce
- Opis zdjęcia
- brak
 Foto-informacje:Niektorych styl zycia-na wodzie, na najwiekszej austral. rzece Murray River
Komentarze do zdjęcia
dlatego staram się nie wypuszczać, bo wtedy każdy wyjazd jest odwleczony o dany zakup:(:(:( Ale nie zawsze się da i wolę na to patrzeć optymistycznie, dobrze, za daję radę wyjeżdżać!
To było bardzo pragmatyczne a nie durne pytanie :) Dzięki! Fakt, jak czasami wypuszczam się na inne zakupy niż codzienne, to widać ubytek na moim koncie...
no bo ja już myślałam, że coś ze mną źle... Ostatnio przoduję w zadawaniu durnych pytań... A drożyzna straszna niestety...
Chciałam napisać coś i wyszło dwa w jednym:) Przepraszam. To co powinnam napisać - ceny niektórych towarów w Polsce są już wyższe niż za granicą, ale innych towarów są tańsze dla Niemców niż w Niemczech. I dlatego przyjeżdżają. Uff!
no ale skoro w Polsce drożej, to po co po te towary przyjeżdżają? Bo jakoś to dla mnie nielogiczne... A ja mam 3000, ale to max i z wysokim motywacyjnym. Mogę mieć w każdej chwili mniej. I dorobić nie mam jak i nie mam kiedy, ze względu na specyfikę i godziny pracy...A jak mam nadgodzinę to mi płacą 19,46... Studia, 25 lat pracy, żenada! Te Wasze ceny o których Gruszeczko piszesz to dla mnie abstrakcja
Widzialam targowiska wzdluz wybrzeza gdanskiego--to bylo przerazajace, okropne..psujace krajobraz, tu tylko mozna sprzedawac w specjalnie wyznaczonych miejscach..bazary.
a juz wyobrazam sobie przy-graniczna sprzedaz, jak piszesz.
Nie jestem co do tego przekonana... w Polsce ceny niektórych produktów są już wyższe niż np. w Niemczech i Niemcy nadgraniczni przyjeżdżają na zakupy do Polski. Żebyś widziała te rozbudowane targowiska przy granicy polsko-niemieckiej...
Po prostu inna sila nabywcza pieniadza. Tu $500 to jak w Polsce 500zl, tyle mozna za to kupic..
czyli ze jest prawie tak samo.
To tyle co moja gola pensja w miesiąc :( Polska jest czasem strasznie do tyłu :( Nie mówię, że nie dorabiam :)
Np. kabina na 4 osoby w caravan parku na tydz 550 dol..nie tak drogo. Jest tam kuchnia 3 pokoje..
Ale ludzie czesto jada pod namiot, wtedy jest b. tanio $5 za noc albo wcale..
Tu zarabiasz na tydz. $800-$1000 srednio.
Polecają to zdjęcie

 
						
 
	  ![[konto usuniete]](https://www.globtroter.pl/images/avatar_m.gif) 
	   
	   
	   
	   
	   
             
             
            

























