Demawend u progu dnia.

zdjęciemapa

I to jest własnie to co muszę zrobić z filmami z moich wypraw: przemontować i wyrzucić 70-80 % materiału! Wtedy relacja jest ciekawa nie tylko dla uczestników (-::

Rewelka! - moim skromnym filmowym okiem...

Zapraszam do obejrzenia krótkiej relacji filmowej z tej wyprawy (5 minut). Naprawdę warto. Koledzy się postarali. https://www.youtube.com/watch?v=gSRAFUdKqTk

niesamowite!

Ech...życia braknie ;(

Wspaniały widok.

Fajnie, że Wam się podoba. Ten najwyższy w Azji stratowulkan wznosi się samotnie na wysokość ponad 3 kilometrów ponad otaczające doliny więc nic nie przysłania widoku. O świcie powietrze było najbardziej przejrzyste. Gdy dotarliśmy na szczyt niestety już zmętniało, ale i tak było na co popatrzeć. Dzięki za komentarze i polecenia.

Wow! znowu szczena mi opadła. Pozdrawiam.

W mordę, ale widok !!!

Tylko gapić się i wzdychać... )

Wspaniałe zdjęcie!

skromny człowiek, wielkie zdjęcia :)

Miałem farta, taki widok na Demawend nie zdarza się często. To bardzo kapryśna góra, o bardzo złych warunkach pogodowych. Dostaliśmy prognozę meteo, że to będzie jedyny dzień w najbliższym czasie z czystym niebem, ale nie ma róży bez kolców, za to wiatr ponad 60 km/h. Jeszcze paręnaście km/h i nie dałoby się ustać.

robi wrażenie :)