Cenote, czyli basen pod ziemią

zdjęciemapa

a konkretnie z jakim niemieckim biurem ?

Byłam z niemieckim biurem podróży - o wiele taniej, niestety nie pamiętam jakimi liniami leciałam :(

jednym zdaniem przekonałeś mnie i pojadę! Dzięki:)

Tak jak Chichen Itza jest cudem architechtury zbudowanym przez ludzi i koniecznie trzeba to miejsce zwiedzić tak cenoty są cudem natury i też trzeba koniecznie odwiedzić.Nie ma obowiązku skakania do wody-można wejść po schodkach(lub drabince).Woda nie jest zimna jest ożeźwiająca!!

dzięki! Ja jadę z Polski od razu z biurem podróży więc kwestię przewodników mam załatwioną. W moim wypadku o skokach nie ma mowy, umarłabym ze strachu:) Czy jest tam także łagodne zejście bez konieczności skakania? Widziałam kilka filmików na You Tube, ale wszyscy skakali jak na złość! Rozumiem, że woda cieplejsza niż w Bałtyku:) Dla mnie Bałtyk to szok termiczny... Ale aż taka strasznie delikatna nie jestem:):):) Leciałaś KLM?

Moim zdaniem warto. Nigdzie indziej czegoś takiego nie zobaczysz, a woda nie jest aż taka zimna. Pewnie kąpałaś się w Bałtyku, więc woda w cenocie jest przy tym jak w wannie. Skakaliśmy do wody z około 5 metrów, jest to niezłe przeżycie. ;)) Ja wycieczki fakultatywne wybierałam na miejscu i zdecydowałam się na polskie biuro podróży prowadzone przez małżeństwo-super ludzie. Z tego co wiem to wchodząc na teren Chichen Itza i tak musisz mieć przewodnika, za którego oczywiście płacisz.

jest w programie jako fakultet. I własnie mam mieszane uczucia. Bo kąpiel jako taka w podobno bardzo zimnej wodzie nie jest moim marzeniem. Chodzi mi o to czy warto tam pojechać dla innych "wartości". Alternatywą jest samodzielne łażenie po Chichen Itza, to też korci, na zorganizowanych wycieczkach takich chwil "wolności" i szperania po zaułkach jest mało. No i co ja mam wybrać???? A wyjazd za tydzień!

Koniecznie i nie zapomnij stroju do kąpieli.Jeśli wykupisz wycieczkę do Chichen Itza to koniecznie dowiedz się czy po zwiedzaniu ruin jest w programie też kąpiel w tej cenocie.Fantastyczna uczucie po bieganiu w upale po ruinach!!!

będę tam za dwa tygodnie. Warto odwiedzić te studnie?